Spotkanie z Zagłębiem Lubin było dla kielczan szczególnie ważne, ponieważ zainaugurowali nim sezon przed swoimi kibicami, a także rozpoczęli obchody pięćdziesięciolecia istnienia klubu. Mistrzowie Polski dominowali od pierwszej do ostatniej minuty, a na parkiecie mieli szanse zadebiutować nowi szczypiorniści - Mateusz Kus oraz młodzi Branko Vujović, Bartłomiej Bis oraz Jakub Bulski.
- To był pierwszy mecz u nas, przed własną publicznością. Kibice dopisali, świetnie dopingowali i my mogliśmy się odwdzięczyć tylko tym, że dobrze zagraliśmy i wygraliśmy - powiedział Mateusz Kus.
Chociaż Kus jest najstarszym z debiutantów po meczu ze śmiechem opowiadał, że tylko młodszym kolegom może przekazywać pomocne uwagi, bo sam o taktyce Vive musi się jeszcze sporo nauczyć.
- Tylko oni wiedzą mniej ode mnie o taktyce w obronie, więc im mogę pomóc, od reszty chłopaków to ja się cały czas uczę - skomentował zawodnik.