Superliga: MKS Selgros Lublin o krok od finału (wyniki)

W niedzielę szczypiornistki z PGNiG Superligi rozegrały drugie półfinałowe spotkania. Kolejny krok w kierunku awansu do finału zrobiły KGHM Metraco Zagłębie Lubin i MKS Selgros Lublin.

Szczypiornistki MKS-u Selgros Lublin pewnie zmierzają do finału. Podopieczne Sabiny Włodek potrzebują już tylko jednego zwycięstwa, by wywalczyć prawo gry o złoty medal. W niedzielę mistrzynie Polski po raz drugi pokonały przed własną publicznością Pogoń Balticę Szczecin. Zawodniczki MKS-u szybko wypracowały kilkubramkowe prowadzenie, szczecinianki zdołały jednak zniwelować straty. To nie zraziło lublinianek, które do szatni zeszły prowadzać 15:12. W drugiej połowie gospodynie utrzymywały bezpieczny dystans i kontrolowały sytuację na parkiecie. MKS zwyciężył 30:22. Trzecie spotkanie półfinałowe rozegrane zostanie w sobotę w Szczecinie o godz. 17.00.

W drugim półfinałowym pojedynku KGHM Metraco Zagłębie Lubin pokonało Vistal Gdynia. Początek spotkania w Lubinie był wyrównany. Po kwadransie gry uwidoczniła się jednak przewaga zespołu z Gdyni, który zszedł do szatni z trzybramkową zaliczką 9:6. Zaczęło mocno pachnąć niespodzianką. Po zmianie stron Miedziowe szybko odrobiły straty, po fragmencie wyrównanej gry przełamały rywalki i zaczęły budować przewagę. Vistal nie był już w stanie podjąć rękawicy i przegrał 20:24. Trzecie finałowe spotkanie rozegrane zostanie w sobotę w Gdyni o godz. 16.00.

Półfinał

MKS Selgros Lublin - SPR Pogoń Baltica Szczecin 30:22 (15:12)
Najwięcej bramek: MKS - Agnieszka Kocela 5 oraz Dorota Małek, Małgorzata Majerek, Marta Gęga i Kamila Skrzyniarz po 4, Pogoń - Agata Cebula 7, Małgorzata Stasiak i Monika Stachowska po 5.

KGHM Metraco Zagłębie Lubin - Vistal Gdynia 24:20 (6:9)
Najwięcej bramek: dla KGHM Metraco - Joanna Obrusiewicz 6, Karolina Semeniuk-Olchawa i Klaudia Pielesz po 5, dla Vistalu - Karolina Kalska, Iwona Niedźwiedź po 5.

Wiele emocji dostarczył także pojedynek drużyn walczących o miejsca 5-8. W Nowym Sączu zmierzyły się Olimpia-Beskid i Energa AZS Koszalin. W pierwszych minutach spotkania zespoły toczyły zaciętą walkę. W końcowe pierwszej połowy szczypiornistkom z Nowego Sącza udało się odskoczyć na kilka trafień 17:11. Wydawało się, że Góralki zdołają przed własną publicznością wypracować pokaźną zaliczkę. Nic z tych rzeczy. Kwadrans później Akademiczki odrobiły straty 24:24. Już do końca spotkania gra toczyła się bramka za bramkę. Olimpia-Beskid zwyciężyła 30:29 i ze skromną zaliczką przystąpi do rewanżu w Koszalinie.

O miejsca 5-8

Olimpia-Beskid Nowy Sącz - Energa AZS Koszalin 30:29 (17:11)
Najwięcej bramek: dla Olimpii-Beskidu - Katarina Dubajova 7, Agnieszka Leśniak 5; dla Energi AZS - Sylwia Lisewska 12, Sylwia Matuszczyk 4, Paulina Muchocka 4.

Źródło artykułu: