10. kolejka ekstraklasy piłkarek ręcznych, czyli walka za plecami SPR-u (zapowiedź)

W środę zakończyła się 9 kolejka a już w sobotę rozegrana zostanie, choć jedynie połowicznie, kolejna seria spotkań. W najciekawszym spotkaniu Zagłębie Lubin podejmie Piotrcovię Piotrków Trybunalski. Zwycięzca tego meczu będzie zajmował drugie miejsce w tabeli ekstraklasy i nadal będzie miał szansę na dogonienie prowadzącego SPR-u Lublin.

W tym artykule dowiesz się o:

Zagłębie Lubin - Piotrcovia Piotrków Trybunalski 08.11.2008r. godz. 16.00

Zagłębie Lubin w ostatniej kolejce kontynuowało swoją dobrą passę bez porażki, bowiem był to już ósmy kolejny taki mecz. Piotrcovia z kolei po pierwszej przegranej w sezonie, tym razem odniosła zwycięstwo. W spotkaniu pomiędzy tymi dwoma drużynami w sezonie 2007/2008 decydowała przewaga własnego parkietu, co i tym razem będzie miało niebagatelne znaczenie. Zagłębie bowiem nie przywykło do przegrywania u siebie. Jeżeli chodzi o podopieczne Janusza Szymczyka to w ostatnich spotkaniach prezentują się nie najlepiej i w Lubinie nie powinny wywalczyć punktów. Widoczny jest brak Agaty Wypych, która potrafiła pociągnąć drużynę w trudnych momentach. Mecz ten będzie okazją do przyjrzenia się również kadrowiczkom, które pod koniec listopada w Dąbrowie Górniczej wezmą udział w turnieju kwalifikacyjnym do MŚ. Wystąpi ich bowiem aż sześć: cztery w drużynie Zagłębia - Monika Gunia, Aleksandra Jacek, Joanna Obrusiewicz i Klaudia Pielesz oraz dwie w Piotrcovii- Beata Kowalczyk i Kinga Polenz. To właśnie one powinny być głównymi aktorkami tego spotkania.

Tak było w ubiegłym sezonie:

Piotrcovia Piotrków Trybunalski - Zagłębie Lubin - 30:25

Zagłębie Lubin - Piotrcovia Piotrków Trybunalski - 33:26

AZS AWF Warszawa - Słupia Słupsk 08.11.2008r. godz. 14.00

To będzie pojedynek dwóch najsłabszych drużyn ekstraklasy piłkarek ręcznych. AZS AWF Warszawa jako jedyna drużyna nie ma jeszcze punktu na koncie, natomiast słupczanki dzięki remisowi z Ruchem Chorzów, mają jeden. Te ostatnie w 9 kolejce do przerwy prowadziły z Carlosem-Astol i jeśli zagrają podobnie przez cały mecz, mają szansę na wywalczenie kolejnych punktów w Warszawie. Akademiczki z kolei jeśli nie wygrają ze Słupią, mogą zapomnieć o pozostaniu w ekstraklasie na kolejny sezon. Mecz powinien być pełen walki, jednak poziom na pewno będzie daleki od przystającego do najwyższej klasy rozgrywkowej.

Tak było w ubiegłym sezonie:

Brak

Łączpol Gdynia - Zgoda Ruda Śląska 08.11.2008r. godz. 18.00

Pojedynek pomiędzy Łączpolem a Zgodą będzie nie tylko pojedynkiem o jak najwyższą lokatę (obie ekipy dzieli tylko punkt), ale także rywalizacją pierwszego trenera kadry, Krzysztofa Przybylskiego (Zgoda) z jego asystentem, Grzegorzem Gościńskim (Łączpol). Gospodynie nie mogą wygrać od dwóch meczów, natomiast kryzys ekipy z Rudy Śląskiej jest głębszy. Ostatnie zwycięstwo odniosły one w 6. kolejce z Ruchem Chorzów. Będzie to więc spotkanie nie tylko o punkty, ale także o przełamanie złej passy. Gdynianki jeżeli chcą myśleć o wygranej muszą zdecydowanie poprawić swoją grę z ostatniego spotkania z Piotrcovią, bowiem na niezłą ekipę gości może to nie starczyć. Dodatkowo więcej odpowiedzialności, mimo młodego wieku, musi brać na siebie czołowa strzelczyni ekstraklasy, Monika Aleksandrowicz. Podopieczne Krzysztofa Przybylskiego jeśli zagrają na poziomie podobnym do ostatniego spotkania powinny wywalczyć co najmniej jeden punkt.

Tak było w ubiegłym sezonie:

Łączpol Gdynia - Zgoda Ruda Śląska - 27:19

Zgoda Ruda Śląska - Łączpol Gdynia - 27:26

Pozostałe spotkania rozegrane zostaną w środę, 12 listopada:

Carlos-Astol Jelenia Góra - Ruch Chorzów

AZS Politechnika Koszalińska – Dablex AZS AWFiS Gdańsk (17.00)

Start Elbląg - SPR Asseco BS Lublin (18.00)

Komentarze (0)