Historyczny sukces Polek. "To była ciężka walka"
Polskie szczypiornistki w sobotę wywalczyły awans do finałów mistrzostw Europy. - Wiedziałyśmy, że to spotkanie nie będzie łatwe - mówi Kinga Byzdra.
Sobotni sukces miał szczególne znaczenie dla Patrycji Kulwińskiej. - Nie jest tajemnicą, że od jakieś czasu nie spełniam wymagań trenera ani swoich. Wydaje mi się, że gram poniżej swoich możliwości. Miałam z tyłu głowy, że jestem w stanie odbić się od sportowego dna i udowodnić, że do tego zespołu jeszcze pasuję - wyjaśnia. - Bardzo się cieszę, że udało mi się pomóc drużynie.
Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!
Biało-czerwone, dzięki wygranej, zapewniły sobie udział w finałach mistrzostw Europy. Grudniowy turniej ugoszczą Węgry i Chorwacja. Polki w gronie najlepszych drużyn Starego Kontynentu zagrają po raz pierwszy od 2006 roku.