Co z dalszymi wzmocnieniami Wybrzeża Gdańsk?

Jak dotąd do Wybrzeża Gdańsk doszło dwóch młodych, zdolnych zawodników - bramkarz Patryk Plaszczak oraz rozgrywający Kacper Adamski. - Dalszych wzmocnień należy oczekiwać niedługo przed rozpoczęciem sezonu. Na razie jest okres urlopowy i czekamy na rozwój sytuacji. Na ten moment mamy taki skład, że nie musimy na siłę szukać zawodników na którąś pozycję. Prowadzimy zaawansowane rozmowy z Marcinem Lijewskim oraz szukamy wzmocnień zagranicą. Najwcześniej można się spodziewać finalizacji rozmów za 2-3 tygodnie. Zdaniem trenerów, nie ma obecnie w Polsce zawodników na których byłoby nas stać i mogliby wnieść wartość dodaną do drużyny - powiedział Zbigniew Trzoska.
[ad=rectangle]
Marcin Lijewski to najgłośniejsze nazwisko łączone z Wybrzeżem. Leworęczny rozgrywający, mający na swoim koncie 251 występów w reprezentacji Polski mieszka w Gdańsku i sam podkreślał, że tylko szczegóły pozostały do finalizacji kontraktu. - My jesteśmy podobnego zdania i możemy podpisać się pod jego słowami. Mogę powiedzieć, że poza podpisem pod kontraktem, wszystkie szczegóły są już ustalone. Marcin obecnie przebywa na wakacjach w USA. 15 lipca zaczynamy okres przygotowawczy i zakładamy, że ma on być wtedy z nami - zdeklarował prezes czerwono-biało-niebieskich.

Jak obecnie wygląda budowanie budżetu w Wybrzeżu? - Minimum, które sobie zakładaliśmy zaraz po awansie, mamy zdeklarowane. Zmierzamy już tylko w niektórych przypadkach do podpisania umów. Jeśli chodzi o jakieś ekstra fundusze, rozmawiamy z kilkoma firmami. Tego typu negocjacje, to jednak długi proces i nie chcę mówić o terminach, a tym bardziej o nazwach potencjalnych darczyńców. Wiemy, że należy zachowywać powściągliwość w obietnicach - przyznał Trzoska. - Na ten moment praktycznie wszyscy sponsorzy, którzy byli z nami do tej pory, deklarują pozostanie w klubie w przyszłym sezonie. Czekamy tylko na rozmowy z jednym z naszych dotychczasowych darczyńców, z którego strony jest wola kontynuacji współpracy, ale zachodzą zmiany w zarządzie firmy - dodał.

Nic nie zmieniło się w sprawie tego, w jakim obiekcie Wybrzeże będzie rozgrywało większość spotkań. - Od początku nie ukrywamy, że 3-4 najważniejsze mecze zagramy w Ergo Arenie. Resztę spotkań chcemy rozgrywać w hali AWFiS chyba, że zainteresowanie kibiców przerośnie nasze oczekiwania i hala będzie za mała, to przeniesiemy się na większą. Chcemy, by każdy chętny mógł zobaczyć nasz mecz - powiedział prezes Wybrzeża. - Trwają drobne prace w hali AWFiS. Współfinansujemy montaż nowego oświetlenia, ponadto przydałoby się naprawienie podłogi, czy nagłośnienia. W tym ostatnim elemencie akustycy mają je tak ustawić, by maksymalnie wydobyć możliwości istniejącej infrastruktury - zakończył Zbigniew Trzoska.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!