Przemysław Mańkowski: Skład mamy kompletny, ale...

- Od dłuższego czasu staraliśmy się wzmocnić nasz zespół zawodniczką na prawe rozegranie - zdradza na łamach SportoweFakty.pl kulisy transferu Petrović prezes Pogoni Baltica, Przemysław Mańkowski.

- Pani Petrović jest leworęczną zawodniczką i nominalnie gra na prawym rozegraniu. Od dłuższego czasu czyniliśmy starania, aby wzmocnić nasz zespół szczypiornistką właśnie na tę pozycję. Bardzo się cieszę, że przyjechała do nas na testy i mogła wziąć udział w całym cyklu przygotowawczym na zaplanowanym obozie w Wałczu. Ten czas obie strony wykorzystały w 100 proc. - zdradził w pierwszych słowach sternik klubu ze stolicy województwa zachodniopomorskiego Przemysław Mańkowski.
[ad=rectangle]
- Podczas kilkudniowego pobytu w Polsce mogliśmy bliżej poznać panią Petrović, zobaczyć jakim jest człowiekiem, jak funkcjonuje i czuje się w naszym zespole. W mojej ocenie to bardzo istotne elementy i informacje, które przekładają się na wynik sportowy. Obie strony są bardzo zadowolone z podjętych decyzji i teraz pozostały wyłącznie techniczne sprawy związane z zawarciem kontraktu - dodał Mańkowski. Jak zdradził nam prezes, umowa zostanie podpisana najpewniej na 2 lata. - Kontrakt zostanie najprawdopodobniej zawarty na okres dwóch lat. Mam nadzieję, że podczas turnieju w Szczecinie zobaczymy zawodniczkę w barwach naszego klubu.

Po chwili zapytany o to, czy to będzie już koniec wzmocnień czy przewiduje jeszcze jakieś ruchy w Pogoni Baltica, odpowiedział. - Na chwilę obecną skład naszego zespołu jest kompletny. Oczywiście zawsze może zdarzyć się jeszcze superoferta na rynku transferowym, którą oczywiście wnikliwie przeanalizujemy. Niemniej jednak na chwilę obecną nie planujemy ani też nie mamy żadnych asów w rękawie w tym zakresie.

Co to oznacza? Klub ze Szczecina chce postawić na stabilizację. Połączył młodość z doświadczeniem, które mają się teraz coraz lepiej zgrywać. Zespół został wzmocniony Moniką Koprowską oraz wspomnianą Petrović. Do sztabu szkoleniowego włączono drugiego trenera Łukasza Kalwę oraz nowego kierownika Marcina Steczka. Wszystko jak zwykle zweryfikuje dopiero parkiet. Początek sezonu 2014/2015 zaplanowano na 3 września. Pogoń podejmie wówczas chorzowski Ruch.

Komentarze (1)
avatar
bigestfun
3.08.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Mam nadzieję że mój ukochany Mks Lublin spotka się z pogonią w finale choć wynik i tak jest przesądzony...