Doświadczona zawodniczka powoli wraca do pełni sił po zabiegu operacyjnym, któremu poddana została cztery tygodnie temu. - Z moim zdrowiem coraz lepiej. Jestem pełna optymizmu. Mam nadzieję, że z dnia na dzień, z tygodnia na tydzień będzie jeszcze lepiej i w niedługim czasie zasilę zespół - przyznaje Semeniuk-Olchawa.
[ad=rectangle]
Kiedy zawodniczka Miedziowych znów pojawi się na parkiecie? - Na początku lekarze mówili, że do pełni zdrowia powrócę pomiędzy dziesiątym a dwunastym tygodniem po zabiegu. Jak na razie niecała połowa za mną i wszystko przebiega jak należy. Trzeba jednak pamiętać, że podczas takich urazów wszystko się może zdarzyć - mówi sama zainteresowana na łamach oficjalnej strony internetowej lubińskiego klubu.
Na zbliżający się sezon, w którym Zagłębie występować będzie na nowym obiekcie, Semeniuk-Olchawa czeka z optymizmem. - Gramy tylko o najwyższe cele - podkreśla. - Z nadzieją patrzymy w przyszłość i zrobimy wszystko, aby w premierowym sezonie w nowej hali świętować mistrzowski tytuł.
