Po pierwszych czterech meczach turnieju w Kwidzynie, w lepszych nastrojach była ekipa prowadzona przez Zbigniewa Markuszewskiego. Nielba Wągrowiec po dwóch porażkach, dwukrotnie remisowała. Prowadzone przez duet trenerski Daniel Waszkiewicz - Damian Wleklak Wybrzeże zanotowało natomiast cztery porażki.
[ad=rectangle]
Po pierwszych akcjach nic nie wskazywało na to, że Wybrzeże Gdańsk zrehabilituje się właśnie podczas meczu z Nielbą. Po dwóch minutach po bramce Krzysztofa Pawlaczyka to zespół z Wągrowca prowadził 2:0. Siedem kolejnych bramek zdobyło jednak Wybrzeże i po rzucie Andrzeja Rakowskiego prowadziło już 7:2! W 17 minucie czerwono-biało-niebiescy podwyższyli prowadzenie do 11:4.
Do końca pierwszej połowy sytuacja na boisku znacznie się nie zmieniła i na przerwę obie drużyny schodzili przy wyniku 14:8. Po jedenastu minutach drugiej połowy gdańszczanie po rzucie Kacpra Adamskiego prowadzili już 22:9. Później podwyższyli je do czternastu bramek. Ostatecznie spotkanie zakończyło się wynikiem 27:16.
Wybrzeże Gdańsk - Nielba Wągrowiec 27:16 (14:8)
Wybrzeże: Chmieliński, Plaszczak - Żak 5, Prymlewicz 5, Nilsson 4, Jasowicz 3, Abram 3, Mogielnicki 2, Rakowski 2, Sulej 1, Papaj 1, Adamski 1 oraz Kondratiuk, Dzierżawski.
Kary: 6 min. (Adamski 4 min., Papaj 2 min.).
Karne: 1/1.
Nielba: Marciniak, Konczewski - Widziński 3, Barzenkou 3, Biniewski 2, Pawlaczyk 2, Oliferchuk 2, Smoliński 1, Kamyszek 1, Świerad 1, Tórz 1 oraz Pietrzkiewicz, Gąsiorek, Skrzypczak, Radzicki, Przybylski.
Kary: 6 min. (Radzicki 2 min., Barzenkou 2 min., Widziński 2 min.).
Karne: 1/1.
Wybrzeże Gdańsk, które bardzo słabo spisywało się w dotychczasowych meczach w turnieju w Kwidzynie zakończyło go w bardzo dobrym stylu, wygrywając z Nielbą Wągrowiec aż 27:16.
żeby była coraz lepsza 'chemia w zespole', która zaprocentuje
podczas lig Czytaj całość