Sparingowo: Wybrzeże Gdańsk zremisowało z Gaz-System Pogonią Szczecin

Wybrzeże Gdańsk zremisowało w Sławnie z Gaz-System Pogonią Szczecin 28:28 w meczu pokazowym w Sławnie. Spotkanie zakończyło się sukcesem organizacyjnym. Zobaczył je komplet widzów.

W czwartek obie drużyny zmierzyły się w mieście rodzinnym Dawida Nilssona, kapitana Wybrzeża Gdańsk. Spotkanie cieszyło się wielkim zainteresowaniem, a bezpłatne wejściówki rozeszły się jak świeże bułeczki.

Od początku zarówno gdańszczanie, jak i szczecinianie nie potrafili wyjść na prowadzenie wyższe, niż różnicą dwóch trafień. W końcu jednak zaczęło przeważać Wybrzeże Gdańsk, które bardzo dobrze grało szczególnie w ostatnich minutach pierwszej części spotkania. Po dwóch bramkach z rzędu rzuconych przez Krzysztofa Jasowicza, na dwie minuty przed końcem pierwszej połowy czerwono-biało-niebiescy prowadzili 14:11. Tuż przed przerwą podopieczni Rafała Białego zdołali jednak zmniejszyć stratę do jednej bramki.
[ad=rectangle]
Od pierwszych minut po zmianie stron przeważali szczypiorniści ze Szczecina. W ciągu dziesięciu minut z nawiązką odrobili straty, a Patryk Plaszczak nie zdołał wybronić żadnego rzutu karnego, oddawanego przez Wojciecha Zydronia. Gaz-System Pogoń prowadziła już 21:17, ale wtedy do gry wszedł dynamiczny Piotr Papaj, który bardzo dobrze grał z kontry.

Po trafieniu Łukasza Rogulskiego z rzutu karnego, na dziesięć minut przed końcem czerwono-biało-niebiescy wyszli na jednobramkowe prowadzenie, ku uciesze sławieńskich kibiców. - Straciliśmy trzynaście bramek z kontr i nie możemy sobie pozwalać na taką grę - zauważył Rafał Biały.

Na minutę przed końcem, po bramce Adriana Kondratiuka Wybrzeże prowadziło 28:27. Szczecinianie mieli piłkę, ale na pięć sekund przed końcem sfaulował Łukasz Rogulski. Równo z syreną Gaz-System Pogoń wywalczyła rzut karny, który wykorzystał Łukasz Gierak i ostatecznie mecz pokazowy zakończył się remisem 28:28. - Zremisowaliśmy mecz, który powinniśmy wygrać. Popełniliśmy wiele błędów pod koniec, ale takie są uroki młodości. Musimy dalej pracować - podsumował Marcin Lijewski.

Wybrzeże Gdańsk - Gaz-System Pogoń Szczecin 28:28 (14:13)

Wybrzeże: Chmieliński, Plaszczak - Rogulski 5, Lijewski 4, Papaj 4, Kornecki 3, Rakowski 3, Jasowicz 3, Abram 2, Sulej 1, Żak 1, Prymlewicz 1, Kondratiuk 1 oraz Mogielnicki, Adamski, Nilsson.
Kary: 6 min. (Sulej 2 min., Rogulski 2 min., Prymlewicz 2 min.).
Karne: 3/5.

Gaz-System Pogoń: Szczecina, Kowalski - Bruna 6, Zydroń 6, Gmerek 4, Zaremba 4, Konitz 2, Walczak 2, Statkiewicz 1, Jedziniak 1, Krupa 1, Gierak 1 oraz Gobber, Łuczak, Jezierski, Grzegorek.
Kary: 6 min. (Bruna 2 min., Krupa 2 min., Zaremba 2 min.).
Karne: 5/5.

Sędziowie: Biegajski, Kulesza.
Widzów: 300.

Komentarze (4)
avatar
fff
29.08.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Widzę, że fajnie zaprezentował się bramkowo Piotr Papaj - jakieś szczegóły ktoś gdzieś coś? 
avatar
GRZECHO77
28.08.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
A gdzie jeszcze 5 bramek? Kornecki na pewno coś rzucił bo śledziłem relacje na FB,a nie widzę go w składzie !! 
avatar
handball Wybrzeże
28.08.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Szkoda bo pewnie można było ten mecz wygrać ale remis po walce spoko do przyjęcia. Widać, że liga się zbliża i gra GKS-u zaczyna wyglądać lepiej, to i od razu przekłada się na wyniki. Wrócił Ro Czytaj całość