Zespół z Podkarpacia mimo poważnych kłopotów finansowych klubu bardzo udanie rozpoczął sezon. Drzemiący wielki potencjał w zespole szczypiorniści Stali po raz kolejny potwierdzili w piątej kolejce, kiedy to postawili się wicemistrzom Polski i niespodziewanie wywieźli jeden punkt z Orlen Areny. - Mogliśmy wygrać, ale mogliśmy też przegrać. Na 20 sekund przed końcem podawałem do koła i rywal przejął piłkę. Tylko dzięki naszemu poświęceniu uniknęliśmy kontry, kilku nas położyli, ale nie daliśmy się - mówił na łamach portalu nowiny24.pl, Marek Szpera.
[ad=rectangle]
We wtorek w kolejnym pojedynku o ligowe punkty mielczanie stawią czoła drużynie Vive Tauronowi Kielce, którą gościć będą we własnej hali. Czy zawodnicy Pawła Nocha pójdą za ciosem i zostaną sprawcą największej jak dotąd sensacji trwających rozgrywek? - Vive to oczywiście zespół jeszcze lepszy od Wisły, ale podobnie jak Płock nie są nie do ruszenia - uważa zawodnik. I dodaje: - W tamtym roku zagraliśmy u nich bardzo dobre spotkanie, do 45. minuty walka była na styku. Potem nam odjechali, bo opadliśmy z sił. W końcu mają trochę więcej osób do grania niż my. Tym razem może uda się coś ugrać, na pewno będziemy próbować.
Źródło: nowiny24.pl
http://www.sportowefakty.pl/kibice/48208/blog/6403/czy-otworzyc-swojego-bloga-sportowego Czytaj całość