PGNiG Superliga kobiet: Olimpia zaskoczyła Start, remis w Jelenie Górze! (wyniki)

Pierwszą po reprezentacyjnej przerwie serię gier rozpoczęło spotkanie w Nowym Sączu, gdzie prowadzona przez Dusana Danisa Olimpia-Beskid podjęła Start Elbląg. Przed pierwszym gwizdkiem faworytem starcia wydawały się podopieczne Antoniego Pareckiego, Góralki jednak od pierwszych minut narzuciły własny styl gry i już w ciągu pierwszego kwadransa wypracowały sobie kilkubramkową przewagę.
[ad=rectangle]
W 15. minucie Olimpia wygrywała 8:4, a już pięć minut później szczypiornistki z Małopolski prowadziły 12:6. Start próbował jeszcze gonić wynik, ale przed przerwą odrobił zaledwie jedną bramkę (13:18), a w końcowym rozrachunku zdołał zmniejszyć rozmiary porażki do trzech trafień (31:34). Dla nowosądeckiej drużyny było to drugie z rzędu zwycięstwo w rozgrywkach.

Po raz drugi w sezonie punktami z inną drużyną podzieliły się natomiast zawodniczki KPR-u Jelenia Góra. Jelonka przed reprezentacyjną przerwą wydarła cenny remis na parkiecie KGHM Metraco Zagłębia Lubin, a w sobotę po fenomenalnej pogoni odrobiła pięć bramek straty w meczu z SPR Pogonią Balticą Szczecin.

Starcie w Jeleniej Górze od początku układało się po myśli przyjezdnych, które w 12. minucie prowadziły już 5:2. Zawodniczki Adriana Struzika trzybramkową zaliczkę utrzymały do przerwy, a w po zmianie stron stopniową ją powiększały i w 48. minucie wygrywały już 22:17. W ostatnich jedenastu minutach gry szczecinianki nie rzuciły jednak ani jednej bramki (świetnie broniła Martyna Kozłowska), a KPR zdołał odrobić straty i mecz zakończył się remisem 22:22.

W niedzielę rozegrane zostaną trzy kolejne mecze 7. kolejki PGNiG Superligi kobiet. Hit tej serii zmagań między MKS Selgrosem Lublin a KGHM Metraco Zagłębiem Lubin rozegrany zostanie dopiero 5 listopada.

Sobotnie mecze 7. kolejki PGNiG Superligi kobiet:

Olimpia-Beskid Nowy Sącz - Start Elbląg 34:31 (18:13)

KPR Jelenia Góra - SPR Pogoń Baltica Szczecin 22:22 (9:12)