Spotkanie rozpoczęła drużyna przyjezdnych, ale to Faruk Halilbegović otworzył wynik dolnośląskich derbów. Na rzut bałkańskiego rozgrywającego odpowiedział po długiej akcji Krzysztof Tylutki. Co ciekawe, przez pierwsze dziewięć minut publiczność w Lubinie była świadkiem tylko dwóch celnych trafień. Na uwagę w tym czasie zasługiwała postawa golkiperów po obu stronach parkietu.
[ad=rectangle]
Po kwadransie gry tablica wyników wskazywała remis po pięć. W pierwszej odsłonie pojedynku zarówno zespół MKS Zagłębia Lubin, jak też SPR Chrobrego Głogów nie preferował szybkich rozwiązań w ataku. Drużyny szanowały piłkę i nie oddawały rzutów z nieprzygotowanych pozycji. Żadna z ekip nie była przez to w stanie wyjść na większe prowadzenie niż o wysokości jednego oczka.
Przy tak zaciętej rywalizacji każdy błąd mógł kosztować bardzo wiele i poważnie odbić się na wyniku. Przy najmniejszym z możliwych prowadzeniu gości, Faruk Halilbegović popełnił błąd kroków, co zemściło się następną utratą bramki. Następnie świetną interwencją popisał się Rafał Stachera, a Rafał Biegaj sprytnie przelobował bramkarza Miedziowych. Tuż przed przerwą zdążył odpowiedzieć jeszcze Michał Bartczak.
Po zmianie stron przewaga głogowian wzrosła do czterech oczek, ale kwadrans przed końcem bramkę kontaktową zdobył Michał Stankiewicz i mecz zaczął się na nowo. Team głogowian złapał niebawem drugi oddech i powrócił do wcześniejszego prowadzenia. To, co przepuściła defensywa głogowian, tego nie przepuścił w bramce świetnie dysponowany "Staszek". Wkład golkipera gości w zwycięstwo był nieoceniony. Mając taką ostoję w polu karnym, ekipa trenera Krzysztofa Przybylskiego zwolniła tempo i spokojnie kontrolowała przebieg wydarzeń na boisku. Pięknym rzutem pod poprzeczkę wynik spotkania ustalił Babicz. SPR Chrobry Głogów stanowił tego dnia kolektyw, czego brakowało lubińskiej drużynie. Nagrodę MVP zasłużenie odebrał po zakończeniu spotkania głogowski bramkarz, Rafał Stachera.
Zagłębie Lubin - Chrobry Głogów 22:26 (11:13)
Zagłębie: Małecki, Shamrylo - Michałów 1, Stankiewicz 1, Gumiński 4, Rosiek 2, Przysiek, Kużdeba 1, Marciniak 2, Szymyślik 2, Halilbegović 6, Paluch 1, Czuwara, Bartczak 2, Kulesza.
Kary: 16 min.
Chrobry: Stachera, Kapela - Kaczmarek, Bednarek 2, Witkowski, Płócienniczak, Świtała, Mochocki 2, Tylutki 5, Biegaj 4, Babicz 6, Kandora, Kubała 3, Świątek 4.
Kary: 12 min.
Sędziowie: Krzysztof Bąk oraz Kamil Ciesielski.
Widzów: 1917.
Po derbach Dolnego Śląska najlepsze wrażenie pozostawił po sobie... 
