Gracz Vive Tauronu Kielce problemów zdrowotnych nabawił się w wyniku ostrego starcia z Jakubem Szymanskim. W 6. minucie spotkania Czech bezpardonowo zatrzymał wychodzącego w górę Lijewskiego. Nasz zawodnik upadł na prawe biodro. Zawodnik gości za faul został ukarany czerwoną kartką.
[ad=rectangle]
Doświadczony rozgrywający po upadku przez kilka minut kontynuował grę. Po jednej z akcji ofensywnych Lijewski ostatecznie parkiet jednak opuścił i więcej na boisku się już nie pojawił.
Nasz zawodnik z powodu urazu nie wystąpi w zamykającym turniej Christmas Cup meczu z Węgrami. - Na szczęście nie stało się nic dramatycznego. Krzysiek dostanie jednak kilka dni przerwy, żeby zaleczyć ten drobny uraz - wyjaśnia selekcjoner biało-czerwonych, Michael Biegler.
Słowa trenera potwierdza lekarz polskiej kadry, Rafał Markowski. - Wygląda na to, że Krzysiek ma mocno stłuczony staw biodrowo-krzyżowy. Nie jest to poważne, ale bardzo bolesne - przyznaje w rozmowie ze SportoweFakty.pl. W starciu z Węgrami o obsadę prawej strony rozegrania zadbają Andrzej Rojewski i Michał Szyba.