Podopieczni Patrika Liljestranda mają już za sobą kilka sparingowych testów. W sobotę zabrzanie zajęli drugie miejsce w Turnieju Noworocznym. Górnik na własnym parkiecie pokonał KS Azoty Puławy i ZTR Zaporoże oraz minimalnie uległ Tatranowi Presov.
[ad=rectangle]
- Moim zdaniem całość zmierza w bardzo dobrym kierunku. Nasza gra wygląda o niebo lepiej niż do tej pory. Szkoda trochę meczu z Tatranem, bo w końcówce mieliśmy niewykorzystaną akcję na remis. Nie wynik był tu jednak najważniejszy, a właśnie testowanie nowych rozwiązań w ataku i defensywie - podkreśla na łamach oficjalnej strony internetowej Górnika Niewrzawa.
W środę zabrzanie stawią czoła Śląskowi Wrocław. Następnie zawodników Liljestranda czeka turniej w Lubinie oraz dwumecz z Motorem Zaporoże. Takie plany cieszą Niewrzawę. - Lepiej jest częściej grać, niż tylko trenować. To właściwa droga do wejścia na wyższy poziom - przyznaje rozgrywający Górnika.
Źródło: handballzabrze.pl