Real Astromal Leszno mierzy w środek tabeli. "Gramy dla kibiców"
Real Astromal Leszno wygrał trzy z czterech ostatnich meczów pierwszej ligi. - Chcemy walczyć o wysokie miejsca - deklaruje trener Ryszard Kmiecik.
Kamil Kołsut
Jego podopieczni na przełomie lutego i marca pokonali kolejno MKS Henriego Lloyd Brodnica, Wolsztyniaka Wolsztyna i Vetrex Sokoła Kościerzyna. Dobrą passę lesznian przerwał dopiero KPR Borodino Legionowo. Po porażce z liderem nikt w obozie Realu nie zamierza jednak spuszczać głów.
Lesznianie wiosną mają powody do satysfakcji
Lesznianie na sześć kolejek przed końcem rozgrywek zajmują w tabeli dziewiątą lokatę. Podopieczni Kmiecika mają cztery oczka przewagi nad miejscem barażowym, od szóstej lokaty dzielą ich za to tylko dwa punkty.
W najbliższy weekend Real Astromal zmierzy się na własnym parkiecie z Meble Wójcikiem Elbląg. Jesienią o pięć bramek lepsi byli rywale. - Przed nami ciężki mecz. Gramy jednak u siebie. Liczę, że stworzymy kibicom ładne widowisko i zdołamy odnieść zwycięstwo - mówi Przekwas. Elblążanie zajmują w tabeli piątą pozycję.