Dowodzona przez trenera Ryszarda Tabora drużyna promocję na pierwszoligowe parkiety zapewniła sobie dzięki wyjazdowemu zwycięstwu nad głównym rywalem w walce o awans, Grunwaldem Ruda Śląska.
[ad=rectangle]
Przed startem sobotniego spotkania bocheński zespół miał nad ekipą z Halemby cztery punkty przewagi. Ewentualna porażka mogła jednak sprawić, że Grunwald wyprzedziłby podopiecznych trenera Tabora na finiszu ligowego sezonu - ekipa z Rudy Śląskiej miała bowiem do rozegrania jeden mecz więcej oraz dodatkowo posiadała handicap w postaci zwycięstwa w pierwszym bezpośrednim meczu w Bochni.
Wszelkie dywagacje dotyczące losów awansu zakończyła druga połowa sobotniego spotkania. Na przerwę obie ekipy zeszły przy remisie 14:14, po zmianie stron MOSiR nie dał jednak rywalom szans, w całym meczu triumfując 36:27.
Tegoroczny awans na pierwszoligowe parkiety jest trzecim w historii bocheńskiej piłki ręcznej. Poprzednio małopolski zespół występował na zapleczu najwyższej klasy rozgrywkowej w latach 2003-2006 (pod szyldem BKS-u Bochnia) oraz 2009-2011 (pod nazwą Stalprodukt BKS Bochnia).
Bocheńska drużyna ostatnie cztery sezony spędziła na parkietach II ligi. Teraz przed działaczami klubu oraz włodarzami miasta niezwykle trudne zadanie stworzenia budżetu na występy w I lidze.
Grunwald Ruda Śląska - MOSiR Bochnia 27:36 (14:14)
MOSiR: Gut, Węgrzyn - Zubik 10, Król 6, Pach 6, Spieszny 5, Janas 3, Najuch 3, Kozioł 2, Piątkowski 1, Szewczyk, Wąsik, Więcek.