3 
O tym, że Iwona Niedźwiedź zmieni klub mówiło się w kuluarach już od dłuższego czasu. Środkową rozgrywającą łączono z drużyną mistrza Polski, MKS-u Selgros Lublin. Szczypiornistce został zaproponowany nowy kontrakt. Kiedy wydawało się, że wszystko idzie po myśli działaczy z województwa pomorskiego, inną decyzję podjęła sama zainteresowana.
[ad=rectangle]
- Zaproponowaliśmy Iwonie Niedźwiedź nowy kontrakt. Wydawało się, że wszystko idzie w dobrym kierunku. Niestety, w tym tygodniu poinformowała nas, że tego kontraktu ostatecznie nie podpisze. Tak więc mogę potwierdzić, że w nowym sezonie u nas nie zagra - poinformował na łamach Dziennika Bałtyckiego prezes Marek Gutteter.
Swoje odejście potwierdziła sama zainteresowana. - Skończył się mój kontrakt z Vistalem i, mimo otrzymania wstępnej propozycji jego przedłużenia, wybrałam inną opcję kontynuowania swojej kariery. Na temat mojej najbliższej klubowej przyszłości nie chcę jednak teraz rozmawiać. Chcę natomiast podziękować za dwa lata wspólnej gry dziewczynom i trenerom w Vistalu, za sukcesy, które w tym czasie udało się osiągnąć - powiedziała Niedźwiedź.
Choć zawodniczka nie chciała zdradzać, gdzie się przeniesie, nietrudno wskazać jej nowe miejsce pracy. W następnym sezonie powinna pojawić się w koszulce MKS-u Selgros. Oficjalnie nie zostało to jednak potwierdzone.
