1 
Beniaminek z Mazowsza pewnie pokonał na własnym parkiecie Chrobrego Głogów (28:22) i ma na swoim koncie sześć punktów. - Nie jest ani super, ani tragicznie. Jesteśmy na dobrej drodze. Mamy tylko trzynastu zawodników, w tym kilku debiutantów, a gramy przyzwoitą piłkę ręczną - przyznaje Lis w rozmowie z WP SportoweFakty.pl.
Co przesądziło o zwycięstwie jego zespołu w starciu z głogowianami? - Po raz kolejny pokazaliśmy się bardzo dobrze w obronie: mówię zarówno o defensorach, jak i o bramkarzach - wymienia trener KPR-u RC. Szkoleniowiec jest zadowolony także z postawy drugiej linii. - Tym razem mieliśmy egzekutorów. Nie tak, jak w Opolu. Tydzień wcześniej coś się zacięło, przyszedł kryzys. Po prostu zdarza się, że zespół potrzebuje takiego słabszego meczu, aby się przebudzić.
W środę legionowianie zmierzą się na wyjeździe z Pogonią Szczecin. Zespół z Pomorza przegrał dwa ostatnie ligowe mecze. - Jesteśmy podbudowani. Jedziemy tam z podniesionymi głowami - zapowiada Lis. - Czeka nas na pewno twarda, męska walka. Tanio skóry jednak nie sprzedamy.
