Przed meczem trener Piotrkowianina Rafał Przybylski przestrzegał swoich podopiecznych przed drużyną z Grodkowa. Pierwsza połowa zdawała się potwierdzać obawy szkoleniowca. Olimp prowadził z gospodarzami momentami wyrównaną grę, a wynik po 30 minutach (20:16) zdawał się nie przesądzać losów meczu.
Druga połowa bardzo szybko rozwiała nadzieje przyjezdnych na sprawienie niespodzianki. Piotrkowianin zagrał kapitalnie w defensywie pozwalając zespołowi Andrzeja Banka na zdobycie tylko czterech! bramek po zmianie stron. Gospodarze grali koncertowo nie tylko w obronie. Po przerwie pokonali bramkarzy rywala aż 23 razy i mecz zakończył się rekordową wygraną piotrkowskiej drużyny - 43:20.
- Zadowolony jestem bardzo z drugiej połowy bo ona pokazała, że potrafimy grać w defensywie. Wreszcie gra w obronie funkcjonowała tak jak powinna. W pierwszej połowie pozwoliliśmy rywalowi rzucić za dużo bramek, ale po zmianie stron to był zespół, który chciałoby się oglądać zawsze. Gratuluję chłopakom postawy i czekamy na mecz w Wągrowcu - powiedział trener Piotrkowianina.
MKS Piotrkowianin - UKS Olimp Grodków 43:20 (20:16)
MKS Piotrkowianin: Banisz, Procho, Pietruszka - Mróz 2, Woynowski 9, Chełmiński 9/3, Pakulski 2, Swat 7/3, Hejniak, Surosz 3, Jankowski 1, Pożarek 2, Pacześny 3, Wędrak 5.
Karne: 6/7
Kary: 4 min
UKS Olimp: Muszalak, Wiącek - Koszyk, Kolanko 2, Żubrowski 4, Chmiel 2, Marcin Biernat, Baran, Tomasz Biernat, Paweł Biernat, Gradowski 3, Ogorzelec 1, Piech 6/2, Maciejewski 2.
Karne: 2/2
Kary: 10 min
Kary: Piotrkowianin - 4 min. (Pożarek - 4 min.), UKS Olimp - 10 min. (Kolanko - 2 min., Żubrowski - 2 min., Tomasz Biernat - 2 min., Paweł Biernat - 2 min., Maciejewski - 2 min.)
Sędziowie: A. Jędrycha (Dąbrowa Górnicza), M. Pytlik (Siemianowice). Widzów: 500
na Instagramie 
na Facebooku 
