Szczypiorniści trening zaczęli od meczu piłkarskiego. Na bramkach stanęli Przemysław Krajewski i Maciej Majdziński. Pod koniec gierki treningowej Bartosz Jurecki strzelił gola od słupka z kilkunastu metrów, czym kompletnie zaskoczył Majdzińskiego.
Później Biało-Czerwoni skupili się na treningu piłki ręcznej. Pod okiem Michaela Bieglera najpierw trenowali wyprowadzanie kontrataku, a następnie ćwiczyli atak pozycyjny i obronę. Indywidualnie, bądź pod okiem fizjoterapeuty trenowali Michał Szyba, Marcin Wichary, Krzysztof Lijewski i Mariusz Jurkiewicz, którzy mają kontuzję. Na drobne urazy narzekają też Kamil Syprzak oraz Ignacy Bąk, a trening przedwcześnie zakończył Robert Orzechowski.
Z zespołem trenował natomiast nowy zawodnik. W ostatniej chwili na zgrupowanie w Gdańsku powołany został Rafał Przybylski, prawy rozgrywający Azotów Puławy. Przed szczypiornistami reprezentacji Polski jeszcze jeden trening - w piątek wieczorem. W sobotę nasz zespół zagra w Ergo Arenie z Rosją.
Michał Gałęzewski, z Gdańska