Warszawianki miały w sobotę utrudnione zadanie. Korona Handball Kielce mimo, że gra od kilku spotkań bez Marty Rosińskiej, już niejednokrotnie pokazała, że potrafi wygrywać z każdym w tej lidze. Już w siódmej minucie po bramce Karoliny Mochockej, podopieczne Tomasza Popowicza prowadziły 5:2.
Później kielczanki wyszły nawet na czterobramkowe prowadzenie. W warszawskim zespole grała jednak Izabela Rzeszotek. Szczypiornistka Akademiczek w całym meczu rzuciła dziewięć bramek i dała sygnał do walki. Gdy na cztery minuty przed przerwą trafiła Julia Gutowska, był remis 12:12! Ostatecznie pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 14:15.
Na początku drugiej połowy ciężar zdobywania bramek spadł u kielczanek na Alinę Nowak, a gdy trafiła Izabela Kaźmiruk, przyjezdne prowadziły już 25:19. Szczypiornistki prowadzone przez duet Daniel Lewandowski - Paweł Kapuściński się jednak nie poddały, tylko zaczęły zmniejszać stratę.
Na minutę przed końcem spotkania, po celnym rzucie Karoliny Kmin na tablicy wyników widniał rezultat 27:29. Do zdobycia punktu drużyna z Warszawy potrzebowała więc dwóch bramek. Właśnie tyle padło w ostatniej minucie, jednak ich autorkami były kielczanki i dwa punkty pojechały do województwa świętokrzyskiego.
AZS AWF Warszawa - Korona Handball Kielce 27:31 (14:15)
AZS AWF: Backiel, Józwik, Kuźmicka, Osińska - Rzeszotek 9, Joszczuk 5, Gutowska 3, Bryl 2, Kmin 2, Pożoga 2, Skoczeń 1, Pawłowska 1, Kajtek 1, Komorowska 1 oraz Adamowicz.
Karne: 1/1
Kary: 6 min.
Korona Handball: Hibner, Januchta, Sala - Nowak 8, Więckowska 5, Mochocka 5, Kaźmiruk 4, Kędzior 3, Czubaj 2, Rozmus 2, Małecka 1, Skowrońska 1 oraz Zimnicka, Tutaj.
Karne: 3/3
Kary: 8 min
Kary: AZS AWF - 6 min. (Pawłowska 2 min. - cz.k., Joszczuk 2 min., Komorowska 2 min.), Korona Handball - 8 min. (Czubaj 2 min., Kaźmiruk 2 min., Tutaj 2 min., Mochocka 2 min.).
Sędziowie: Bijak, Ryczek (Kraśnik).
Widzów: 100.
