MŚ 2015: Rosjanki i Koreanki potwierdziły wysoką formę. Dwa zespoły z Ameryki rozgromione

W poniedziałek na MŚ w Danii rozegrano sześć spotkań. Niezwykle ważne zwycięstwo odniosły Rosjanki. Kolejną niespodziankę sprawiły reprezentantki Korei Południowej.

Michał Gałęzewski 07 Grudnia 2015, 22:54

Poniedziałkowa rywalizacja w grupie C rozpoczęła się od spotkania na rozluźnienie dla Brazylijek, które wcześniej zremisowały z Koreankami. Tym razem mistrzynie świata sprzed dwóch lat mierzyły się z Demokratyczną Republiką Konga i nie było mowy o niespodziance. Brazylia od początku dominowała i ostatecznie wygrała 26:11. Bardzo dobry mecz zaliczyła zawodniczka MKS-u Selgros Lublin - Jessica Quintino, która rzuciła pięć bramek na pięć prób, grając przez niecałą połowę. Świetnie spisały się brazylijskie bramkarki, broniące z 50-procentową skutecznością.

Dużo większych emocji dostarczył drugi mecz rozgrywany w Kolding. Tam Korea Południowa powstrzymała kolejny klasowy zespół. Po remisie z Brazylią, najlepszy zespół z Azji mierzył się z Francuzkami, które wcześniej rozgromiły Niemki. Wynik meczu ważył się do ostatnich sekund. Ostatecznie padł remis 22:22. Osiem bramek dla drużyny z Dalekiego Wschodu rzuciła Jihae Jung. Jedno trafienie mniej zaliczyła najlepsza Francuzka - Estelle Nze Minko.

W ostatnim poniedziałkowym spotkaniu grupy C Niemki poprawiły sobie humor po sobocie. Nasze zachodnie sąsiadki rozgromiły Argentynę 33:13, w drugiej połowie tracąc zaledwie pięć bramek! Duża w tym zasługa Katji Kramarczyk broniącej z 52-procentową skutecznością. 7 bramek dla Niemek rzuciła Susann Mueller.

Grupa C
Demokratyczna Republika Konga - Brazylia 11:26 (4:14)
Korea Południowa - Francja 22:22 (11:11)
Niemcy - Argentyna 33:13 (17:8)

MŚ 2015: Grupa C

Pozycja	Zespół	M	Z	R	P	Bramki	Punkty
1.	Francja	2	1	1	0	52:22	3
2.	Brazylia	2	1	1	0	50:35	3
3.	Niemcy	2	1	0	1	53:43	2
4.	Korea Płd.	2	0	2	0	36:36	2
5.	Argentyna	2	1	0	1	36:48	2
6.	DR Konga	2	0	0	2	26:49	0

W pierwszym meczu grupy D nie było mowy o niespodziance. Zawodniczki z Kazachstanu, które rzuciły 10 bramek Hiszpanii, co prawda były dwa razy skuteczniejsze niż na inaugurację, jednak straciły 36 bramek. Ciekawostką jest fakt, iż najskuteczniejsza szczypiornistka zespołu ze środkowej Azji - Irina Aleksandrowa do rzucenia siedmiu bramek potrzebowała aż 19 prób! W rumuńskim zespole bohaterkami były bramkarki, które obroniły aż 20 rzutów.

Hitem był mecz reprezentacji Rosji z Hiszpankami. Podopieczne Jewgienija Trefilowa po zwycięstwie z Norwegią, tym razem pokonały Hiszpanki 28:26, zachowując po przerwie przewagę z pierwszej połowy. Główną bombardierką w zespole Sbornej była Irina Bliznowa, zdobywczyni sześciu bramek. Hiszpanki przegrały ten mecz przede wszystkim przez postawę bramkarek, mających 18-procentową skuteczność.

Ostatni poniedziałkowy mecz w Frederikshavn był już tylko formalnością. Outsider - Portoryko nie potrafił powstrzymać dobrze funkcjonującej reprezentacji Norwegii, do tego podrażnionej po ostatniej porażce z Rosją. Norweżki wygrały 39:13, a trener europejskiej drużyny dał pograć większości drużyny w równym stopniu.

Grupa D
Kazachstan - Rumunia 20:36 (12:18)
Rosja - Hiszpania 28:26 (16:14)
Portoryko - Norwegia 13:39 (6:17)

MŚ 2015: Grupa D