Reprezentacja Szwecji nie miała najmniejszych kłopotów z pokonaniem drużyny narodowej Chin. Szczypiornistki z Azji poza meczem z Polkami nie potrafiły nawiązać wyrównanej walki z rywalkami z Europy. Drużyna Trzech Koron okazała się o kilka klas lepsza. Znakomicie w tym meczu zaprezentowały się zwłaszcza Jamina Roberts, autorka 10 bramek oraz Johanna Ahlm, która na listę strzelców wpisała się 8 razy.
Znakomicie w środę spisały się także reprezentantki Holandii, które po kolejnym świetnym występie dopisały do swojego konta dwa punkty. Pomarańczowe tym razem zdeklasowały Kubę, potwierdzając, że są bardzo dobrze przygotowane do turnieju. Szczypiornistki z Europy ograły Kubę, która dla Biało-Czerwonych okazała się niezwykle wymagającym rywalem. Holenderki pokonały przeciwniczki różnicą aż dwudziestu dwóch bramek! Trening strzelecki urządziły sobie m.in. Lois Abbingh 8, Danick Snelder 7 i Michelle Goos 6.
Szwecja - Chiny 47:28 (25:14)
Kuba - Holandia 23:45 (13:20)