MKS Selgros i Vistal przyjechały do Piotrkowa osłabione brakiem kadrowiczek, ale i tak były zdecydowanymi faworytami turnieju. Gospodarze tak ułożyli zresztą kalendarz, że ostatnie spotkanie rozegrały między sobą mistrz i wicemistrz kraju. Wcześniej obie drużyny pewnie pokonały MKS Piotrcovię. Lublinianki wygrały 28:22 (13:11), a Vistal 29:25 (14:12).
W decydującym meczu MKS Selgros odniósł nadspodziewanie łatwą wygraną. Już do przerwy podopieczne Sabiny Włodek prowadziły 18:13 aby wygrać ostatecznie aż 35:21. Klasą dla siebie była w tym spotkaniu Alesia Mihdaliova, która rzuciła siedem bramek i popisała się kilkoma efektownymi asystami. Mihdaliova zgodnie uznana została najlepszą zawodniczką całego turnieju. Najlepszą bramkarką uznano Jekaterinę Dżukiewą (MKS Selgros), a najlepszą strzelczynią została Emilia Galińska (Vistal Gdynia).
- Bardzo fajnie, że takie zespoły jak MKS Selgros i Vistal przyjechały do Piotrkowa bo, mimo, że bez reprezentantek Polski, były dla nas wymagającymi przeciwnikami. Dla mnie nieważny był wynik tych konfrontacji. Oczywiście każdy chce wygrać, ale ja chciałem przetestować różne ustawienia. Dziewczyny ciężko pracują i efekty tej pracy powinno być widać w meczach rundy rewanżowej - podsumował turniej Michał Pastuszko, trener gospodyń.
Oto wyniki:
MKS Piotrcovia - MKS Selgros Lublin 22:28 (11:13)
MKS Piotrcovia - Vistal Gdynia 25:29 (12:14)
MKS Selgros Lublin - Vistal Gdynia 35:21 (18:13)
Tabela:
1. MKS Selgros 2 4 63-43
2. Vistal Gdynia 2 2 50-60
3. MKS Piotrcovia 2 0 47-59