Turniej w Elblągu: Vistal i Start na remis

Vistal Gdynia zremisował ze Startem Elbląg na zakończenie turnieju w Elblągu. Co ciekawe, przez ostatnich pięć minut żaden zespół nie potrafił zdobyć choćby jednej bramki.

Zespoły z Gdyni i z Elbląga miały po sobotnich meczach po jednym zwycięstwie i jednej porażce. W niedzielę od początku bardzo dobrze grał Vistal, występujący bez aż czterech podstawowych zawodniczek. Po rzucie Joanny Kozłowskiej w 12. minucie drużyna z Trójmiasta prowadziła już 8:5.

Później jednak znakomicie grały elblążanki. W ciągu siedmiu minut rzuciły sześć bramek z rzędu, a świetną skutecznością popisywała się Aleksandra Jędrzejczyk. Wynik pierwszej połowy ustaliła Aleksandra Dankowska. Start prowadził po 30. minucie 15:10.

Od początku drugiej części spotkania gdynianki zaczęły odrabiać straty. Dwie bramki rzuciła Aleksandra Malankowska, która nie ma jeszcze za sobą debiutu w PGNiG Superlidze, a gdy w 47. minucie trafiła Kozłowska był już remis 19:19 i wszystko zaczęło się od nowa.

Do końca żaden zespół nie uzyskał już przewagi. Gdy w 55. minucie bramkę dla Vistalu rzuciła Dunja Tasić na tablicy wyników widniał rezultat 22:22. Do ostatniej syreny nie padła już żadna bramka, mimo,że Sylwia Lisewska rzucała karnego.

Vistal Gdynia - Start Elbląg 22:22 (10:15)

Vistal: Gapska, Kordowiecka, Szwonka - Kozłowska 6, Tasić 4, Dorsz 3, Galińska 2, Stanulewicz 2, Olszowa 2, Malankowska 2, Gutkowska 1 oraz Jarzyńska, Śliwińska, Błaszkowska.
Karne: 1/2.
Kary: 6 min.

Start: Szywierska, Sielicka - Jędrzejczyk 6, Andrzejewska 6, Dankowska 5, Lisewska 2, Gerej 1, Pinda 1, Muchocka 1 oraz Hawryszko, Szopińska.
Karne: 5/8.
Kary: 6 min.

Kary: Vistal - 6 min. (Galińska 2 min., Kozłowska 2 min., Błaszkowska 2 min.), Start - 6 min. (Andrzejewska 2 min., Muchocka 2 min., Hawryszko 2 min.).

Źródło artykułu: