Macedończycy bardzo dobrze rozpoczęli spotkanie z Polakami. To oni dyktowali warunki gry i spokojnie prowadzili różnicą dwóch lub trzech trafień. Sytuacja zmieniła się w drugiej połowie pojedynku, kiedy Biało-Czerwoni znacznie poprawili obronę i zaczęli grać konsekwentniej w ataku.
- Chciałbym pogratulować polskiemu zespołowi i moim zawodnikom za bardzo dobry występ i walkę przez całe spotkanie. Bardzo trudno grało się przeciwko piętnastu tysiącom bardzo głośnych kibiców - powiedział trener reprezentacji Macedonii, Ivica Obrvan.
Dla Macedończyków to już drugie spotkanie przegrane na EHF Euro 2016, w pierwszym meczu ulegli bowiem reprezentacji Francji. Zawodnicy z Bałkanów wciąż mają więc zerowy dorobek punktowy. - Myślę, że patrząc na przebieg całego spotkania, nie tylko ostatnich minut, to zasłużyliśmy na remis. Nie chcę jednak w żaden sposób umniejszać zwycięstwu Polski - powiedział szkoleniowiec.
O pozostanie w turnieju Macedończycy zagrają z Serbami, którzy do tej pory także nie wygrali żadnego spotkania. - Nasze moralne trochę spadły, ale musimy się przygotować do bardzo ważnego spotkania z Serbią - powiedział trener.
Aneta Szypnicka z Krakowa