Bauhaus Liga ASOBAL: Barcelona standardowo gromi, jedna bramka Syprzaka

Szczypiorniści FC Barcelona Lassa byli blisko odniesienia rekordowego zwycięstwa w sezonie 2015/16. W środowym meczu 17. kolejki Bauhaus Ligi ASOBAL mistrzowie Hiszpanii pokonali BM Aragón 40:19. Jedną bramkę zdobył Kamil Syprzak.

To spotkanie nie mogło potoczyć się inaczej. Barcelona, lider rozgrywek, drużyna, która nie przegrała w kraju choćby jednego spotkania od maja 2013, mierzyła się z ostatnią w tabeli ekipą BM Aragón. Wynik mógł być tylko jeden.

Mistrzowie Hiszpanii losy rywalizacji rozstrzygnęli w ekspresowym tempie. Już po 10 minutach gry Barcelona prowadziła już 8:2, a pięć minut później jej przewaga wzrosła do siedmiu goli (10:3). Do przerwy zawodnicy Xaviera Pascuala wygrywali aż 20:9.

Po zmianie stron trener FCB dał szansę gry zmiennikom. Z dobrej strony pokazał się Aitor Arino, a na parkiecie pojawi się też rekonwalescenci Filip Jicha i Carlos Ruesga oraz młodzi Daniel Dujszebajew i Aleix Gomez. Gwiazdą wieczoru został ten ostatni.

18-letni prawoskrzydłowy w ciągu niespełna 20 minut występu zdobył 9 bramek, zostając tym samym najlepszym strzelcem spotkania. Gomez oddał 10 rzutów i rywalizację zakończył z 90-procentową skutecznością.

Barcelona wygrała 40:19 (Kamil Syprzak zdobył jedną bramkę w trzech próbach) i powiększyła przewagę nad drugim Naturhouse La Rioja do dziewięciu punktów. Ekipa z Logrono rozegrała jednak o jeden mecz mniej.

17. kolejka Bauhaus Ligi ASOBAL:

FC Barcelona Lassa - BM Aragón 40:19 (20:9)
Najwięcej bramek: dla Barcelony - Aleix Gomez 9, Jesper Noddesbo 5, Aitor Arino, Wael Jallouz, Gudjon Valur Sigurdsson - po 4, [...] Kamil Syprzak 1; dla Aragón - Pedro Fuentes, Miguel Tejedor - po 5, Juan de Dios 4.

Czołówka tabeli:

#ZespółMZRPBramkiPkt
1. FC Barcelona Lassa 17 17 0 0 653:419 34
2. Naturhouse La Rioja 16 12 1 3 509:435 25
3. Fraikin BM Granollers 17 11 2 4 522:456 24
4. Villa de Aranda 17 9 4 4 515:495 22
5. Morrazo Cangas 16 10 2 4 452:442 22

Zobacz wideo: VfL Bochum - Bayern Monachium: Gol Lewandowskiego na 0:1

{"id":"","title":""}

Źródło: TVP S.A.

Źródło artykułu: