Zwycięstwo zespołowi z Ostrowa Wielkopolskiego nie przyszło, jednak tak łatwo. Przyjezdni niemal do ostatnich minut musieli walczyć o to, aby z Wągrowca wywieźć komplet dwóch punktów.
- Bardzo się cieszymy, że wygraliśmy to spotkanie, bo wiedzieliśmy, że Wągrowiec jest bardzo ciężkim terenem do zdobycia i to dziś było widać. Musieliśmy naprawdę walczyć z całych sił przez całe sześćdziesiąt minut, aby ten mecz wygrać i dobrze, że się udało - oznajmił Krzysztof Łyżwa - szczypiornista Ostrovii Ostrów Wielkopolski.
Były piłkarz ręczny Azotów Puławy powrócił na parkiet po kontuzji, czy zatem jest w pełni sił, aby pomóc zespołowi w kolejnych spotkaniach? - Myślę, że tak, bo dzisiaj już bólu nie odczuwałem. Także myślę, że idzie wszystko w dobrym kierunku - zakończył Krzysztof Łyżwa.