Siódemka 20. kolejki ekstraklasy kobiet

AZS AWF Warszawa nie zdołał zdobyć pierwszym punktów w lidze. W spotkaniu kończącym 20. kolejkę ekstraklasy kobiet uległ u siebie AZS-owi AWFiS Gdańsk. W innych ciekawych spotkaniach Łączpol Gdynia rozgromił Piotrcovię Piotrków Trybunalski a Start Elbląg zremisował we własnej hali z Politechniką Koszalińską.

W tym artykule dowiesz się o:

Bramkarka: Solomiya Shyverska (Łączpol Gdynia) [2]

To był zdecydowanie dzień bramkarki Łączpolu Gdynia. Jej drużyna spotkała się z silną Piotrcovią i w dużej mierze dzięki jej spotkanie wygrała. Do przerwy dała się pokonać tylko 4 razy a w całym meczu 15. Zanotowała także fantastyczną skuteczność wynoszącą 60%. Dzięki temu występowi po raz drugi znalazła się w naszym zestawieniu.

Lewe skrzydło: Sabina Włodek (SPR Asseco BS Lublin) [6]

Lewoskrzydłowa SPR-u Asseco BS Lublin po raz kolejny pokazuje jak wielką klasę sportową reprezentuje i jak ciężko będzie ją w przyszłości zastąpić. W meczu ze Zgodą po raz kolejny zaprezentowała to z czego słynie, czyli szybkość, technikę i pewność rzutu. Z 7 bramkami była także najskuteczniejszą zawodniczką spotkania.

Lewe rozegranie: Karolina Szwed (Łączpol Gdynia) [5]

Do zespołu dołączyła niedawno a już stała się bardzo mocnym punktem Łączpolu Gdynia. Co prawda widać jeszcze brak zgrania z zespołem, jednak czas gra na korzyść obu stron. Młoda rozgrywająca zdobyła 6 bramek i była jedną z najlepszych zawodniczek na boisku dzięki czemu po raz pierwszy w barwach nowej drużyny znalazła się w naszym zestawieniu.

Środek rozegrania: Joanna Waga (Zgoda Ruda Śląska) [9]

Środkowa rozgrywająca Zgody od dłuższego czasu znajduje się w bardzo wysokiej formie. Potwierdziła ją także w Lublinie podczas meczu z SPR-em. Jako jedna z niewielu zawodniczek swojej drużyny potrafiła przeciwstawić się gospodyniom, notując wiele asyst oraz dorzucając do tego 6 bramek. Jej gra nie umknęła również uwadze trenerowi reprezentacji Polski, będącemu jednocześnie szkoleniowcem Zgody, który powołał ją na jednodniową konsultację kadry.

Prawe rozegranie: Alesia Mihdaliova (Start Elbląg) [9]

Początek spotkania zawodniczka z Białorusi miała nie najlepszy. Już w 3 minucie przestrzeliła rzut karny. Później jednak grała już bardzo dobrze, wyróżniając się na boisku. Zdobyła 8 bramek i była najskuteczniejszą zawodniczką swojej drużyny.

Prawe skrzydło: Małgorzata Majerek (SPR Asseco BS Lublin) [11]

W Norwegii mecz tej zawodniczce nie do końca wyszedł. W lidze jednak było zupełnie inaczej. Prawoskrzydłowa SPR-u spokojnie kończyła akcje swojego zespołu tak z ataku pozycyjnego, jak i z kontry. Zdobyła 5 bramek, będąc jedną z najlepszych zawodniczek na boisku.

Kołowa: Joanna Dworaczyk (Politechnika Koszalińska) [12]

Jedna z najrówniej grających w tym sezonie zawodniczek w lidze. Kołowa reprezentacji Polski w bardzo emocjonującym spotkaniu w Elblągu była jedną z najlepszych na boisku. Zdobyła 8 bramek. W głównej mierze to dzięki niej akademiczki wywiozły punkt z Elbląga.

Ławka rezerwowych:

Bramkarka: Patrycja Mikszto (Start Elbląg) [2]

Lewe skrzydło: Kinga Polenz (Piotrcovia Piotrków Trybunalski) [11]

Lewe rozegranie: Joanna Obrusiewicz (Interferie Zagłębie Lubin) [12]

Środek rozegrania: Anna Lisowska (Start Elbląg) [6]

Prawe rozegranie: Agnieszka Białek (AZS AWFiS Gdańsk) [4]

Prawe skrzydło: Katarzyna Koniuszaniec (Łączpol Gdynia) [7]

Kołowa: Monika Stachowska (Łączpol Gdynia) [9]

Źródło artykułu: