El. ME 2016: odmłodzona kadra Polek przypieczętuje awans na mistrzostwa?

WP SportoweFakty / Marcin Chyła / Karolina Siódmiak i Kinga Achruk w meczu przeciwko Węgrom w el. do ME 2016
WP SportoweFakty / Marcin Chyła / Karolina Siódmiak i Kinga Achruk w meczu przeciwko Węgrom w el. do ME 2016

Już w środę polskie szczypiornistki mogą sobie zapewnić udział w grudniowych mistrzostwach Europy. W przedostatnim meczu pod wodzą Kima Rasmussena, Biało-Czerwone zagrają na wyjeździe z Finlandią.

Na dwie serie spotkań przed zakończeniem eliminacji, Polki mają na swym koncie sześć punktów i przewodzą tabeli grupy 5 wraz z reprezentacją Węgier. Awans na mistrzostwa w Szwecji mogą przypieczętować już w środę - do tego potrzebują jednak triumfu nad Finkami i wygranej Madziarek z trzecią w tej chwili w grupie Słowacją. I jest to jak najbardziej realne.

Reprezentacja Finlandii to zdecydowany outsider grupy. Na starcie eliminacji Polki wygrały z nią aż 29:12. Takie wyniki to norma - z Węgierkami fińskie szczypiornistki poległy różnicą 13 trafień (25:38), a od Słowaczek były gorsze w dwumeczu o 31 bramek (15:29 i 8:25).

Biało-Czerwone, czwarta drużyna świata, rywala nie mogą się więc obawiać. O korzystny wynik nie martwi się też trener Kim Rasmussen, który do Finlandii wziął mocno odmieniony i odmłodzony skład. Duńczyk w środowym meczu będzie testował, by przed sobotnim starciem ze Słowacją, którym zakończy pracę w Polsce, wybrać optymalną kadrę.

ZOBACZ WIDEO Eksplozja radości w Kielcach. Vive świętowało z kibicami (źródło TVP)

{"id":"","title":""}

Z doświadczonych zawodniczek do Helsinek poleciały jedynie kapitan Karolina Kudłacz-Gloc oraz Kinga Achruk, Monika Stachowska, Karolina Siódmiak, Anna Wysokińska, Katarzyna Kołodziejska i Kinga Grzyb. Resztę stanowią młode szczypiornistki.

Skład bramkarek z Wysokińską uzupełnią Adrianna Płaczek i Weronika Kordowiecka. Na kole w ofensywie występować będą mistrzynie kraju, Joanna Drabik i Joanna Szarawaga, w drugiej linii szansę dostaną Aleksandra ZychEmilia Galińska i Aleksandra Zimny, a na skrzydłach zmienniczkami Kołodziejskiej i Grzyb będą Patrycja Królikowska oraz Katarzyna Pasternak.

Dla kilku z nich to nagroda za świetne występy w klubach, dla innych okazja do udowodnienia swej przydatności dla drużyny, nie tylko w kontekście sobotniego meczu ze Słowacją, ale też przyszłości i współpracy z nowym selekcjonerem. Pewne jest więc, że Polki nie będą się oszczędzać.

El. ME 2016, Vantaa, Finlandia:

Finlandia - Polska / 01.06.2016, godz. 17:30

Komentarze (5)
avatar
pietro78
1.06.2016
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Jeśli to prawda to jest to skandal! bo skład grupy 2 jest co najmniej śmieszny . No cóż nie z takich opresji się wychodziło.
Oby tylko ten wakat po Rasmussenie ZPRP dobrze wykorzystał (sam piw
Czytaj całość
avatar
Grieg
1.06.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
W meczu Słowaczek z Węgierkami najbardziej urządza nas remis - wówczas będziemy mieć nie tylko pewny awans, ale i szansę na wygranie grupy (to dość istotne w kontekście losowania grup ME, gdyż Czytaj całość