Marta Rosińska zawodniczką Olimpii-Beskid Nowy Sącz

Po zakończeniu sezonu wiadomo było, że Olimpię-Beskid Nowy Sącz opuszczają Dagmara Nocuń i Aleksandra Stokłosa. W ich miejsce zarząd klubu rozpoczął poszukiwania nowych zawodniczek. Pierwszą z nich została Marta Rosińska.

Marta Rosińska to 31-letnia środkowa rozgrywająca. W dotychczasowej karierze grała m.in. w Sośnicy Gliwice, AZS-ie Wrocław, czy też Piotrcovii Piotrków Trybunalski. Ostatni sezon spędziła w pierwszoligowej Koronie Handball Kielce, gdzie wraz z koleżankami zajęła trzecie miejsce na koniec sezonu. Z powodów osobistych rozegrała tylko 12 z 18 spotkań, ale i tak nie przeszkodziło jej to zostać najlepszą strzelczynią drużyny - 80 bramek. Oprócz tego sięgnęła także po miano najlepiej asystującej kielczanki.

Z nowosądeckim klubem żona byłego reprezentanta Polski - Tomasza Rosińskiego - związała się rocznym kontraktem. O miejsce w pierwszej szóstce rywalizować będzie z Tamarą Smbatian. Nie jest to ostanie wzmocnienie Olimpii-Beskid Nowy Sącz, bowiem w kuluarach mówi się, że zespół mają wzmocnić dwie młode i utalentowane szczypiornistki grające ostatnio w pierwszej lidze, a także zawodniczka zza wschodniej granicy.

ZOBACZ WIDEO Jurecki: Szmal zamurował bramkę, to on był najlepszy (źródło TVP)

{"id":"","title":""}

Komentarze (4)
avatar
ssssssss
6.06.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nowa na początek coś dostanie, jak to było w zeszłym sezonie.A potem no cóż, ma męża co dobrze zarabia to da radę.- Obiecać przecież to nie kosztuje. Pani blond gadanie ma, to łatwo się nabrać Czytaj całość
avatar
fank
4.06.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
a co z pozostałymi zawodniczkami wobec których nadal nie uregulowano zaległości finansowych ,nowa za darmo tu nie przyszła grać 
Achilles Achilles
4.06.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nikt ci tyle nie obieca co blondyna