Za nieco ponad miesiąc rozpoczną się igrzyska olimpijskie w Rio de Janeiro. Dla aktualnych srebrnych medalistów mistrzostw świata będzie to pierwsza impreza takiej rangi. Katarscy bogacze chcą wypaść na niej jak najlepiej.
Jak mawiają, sekretem ich sukcesu jest dyscyplina, twarde podejście do szkolenia i sumienna praca. - Nasz trener jest perfekcjonistą. Przez cały czas staramy się doskonalić i nigdy nie zostawiamy niczego przypadkowi - przyznał środkowy rozgrywający, Yousef Bin Ali.
Codzienny trening Katarczyków często obejmuje dwie sesje. Bieganie, pracę na siłowni oraz ćwiczenie założeń taktycznych. Wszyscy w drużynie wierzą, że wylany na treningach pot się opłaci, a cały trud wynagrodzi dobry wynik na igrzyskach.
Jeden z zawodników twierdzi, że receptą na zwycięstwa będzie stanowienie zgranej drużyny. - Czasem gramy bardzo dobrze, czasem dobrze, źle lub bardzo źle. Ale jak zespół. Podczas Rio prawie wszystkie ekipy będą bardzo dobre. Nie będziemy świadkiem wielu niespodzianek, jak to miało miejsce podczas mistrzostw świata - skomentował Mahmoud Zaky.
- Liczymy na medal i na wsparcie naszej publiczności w Rio - mówią zgodnie szczypiorniści. Katar wystąpi na igrzyskach w grupie A z Argentyną, Francją, Tunezją, Danią i Chorwacją. Kto przerwie katarski sen o olimpijskim krążku?
ZOBACZ WIDEO Rząsa: Powinniśmy zamknąć wynik w pierwszej połowie (źródło: TVP)
{"id":"","title":""}
.
Katar to rasistowskie państwo, dyskryminuje znaczną część własnych sportowców przydzielając im tzw. sportowe paszporty, które to paszporty nie dają pełnych praw obywatelskich w K Czytaj całość
Co do artykułu, mam nadzieję, że ich przygoda w Rio skończy się, zanim się zacznie.