Duński rozgrywający, Henryk Knudsen nie może zaliczyć spotkania w Gdańsku do udanych. Sam zawodnik potrafił się przyznać do słabszego meczu. - Był to najgorszy mecz w moim wykonaniu, jaki miałem kiedykolwiek w Kielcach - powiedział na gorąco po spotkaniu szczypiornista Vive. - Mieliśmy za dużo strat, nie wykorzystaliśmy pięciu rzutów karnych - kontynuuje zawodnik.
W pewnym momencie Vive przegrywało nawet sześcioma bramkami. - Staraliśmy się walczyć i odwrócić wynik, jednak prawie wszyscy z naszej drużyny grali słabo. Gdyby jeden zawodnik nie miał swojego dnia, to moglibyśmy wygrać. Gdy jednak każdy z nas grał słabo, to o zwycięstwo było bardzo trudno - zauważył szczery Duńczyk
Henrik Knudsen pochwalił gdański zespół, który mimo że nie ma w swoich szeregach wielkich nazwisk potrafił wygrać z naszpikowanym gwiazdami zespołem Vive. - Gdańszczanie walczyli, grali bardzo szybko i jednocześnie wykazywali dużo cierpliwości w grze. Zaskoczyli mnie, bo grali naprawdę bardzo dobrze - ocenił swoich rywali Knudsen który cieszył, że w Gdańsku przyszło wielu kibiców i byli oni świadkami tak dobrego meczu. - Piłka ręczna potrzebuje promocji i to bardzo dobrze, że na takie mecze przychodzi duża ilość kibiców - powiedział Knudsen, który jest zadowolony z gry w Polsce i z poziomu polskiej ligi. - Liga polska jest lepsza niż wcześniej sądziłem. Zaskoczyło mnie to, ale lubię tu grać. Jest mi tu dobrze - pochwalił naszą ligę wychowanek KIF Kolding.
