Krzysztof Tylutki: Musimy się otrząsnąć. Tak dalej być nie może

Chrobry Głogów przegrał trzeci ligowy mecz w tym sezonie. Podopieczni Jarosława Cieślikowskiego ulegli KPR-owi RC Legionowo 26:31. - Nie wygląda to kolorowo. Tak dalej być nie może - mówi rozgrywający Krzysztof Tylutki.

Zespół z Dolnego Śląska tej jesieni - obok KPR-u - uległ też Gwardii Opole (23:28) i Górnikowi Zabrze (27:41). Po trzech kolejkach głogowianie zajmują szóste miejsce w tabeli grupie granatowej.

Z legionowianami Chrobry przegrał wyraźnie. Rywale prowadzili przez cały czas, od piętnastej minuty różnica dzieląca obie drużyny nie spadła poniżej pięciu goli. - Wynik nie oddaje przebiegu spotkania - mówi Tylutki. - Ciężko to mówić, ale gospodarze przez cały czas kontrolowali mecz. Wszystko toczyło się pod ich dyktando.

Doświadczony zawodnik nie wie, co na początku sezonu dzieje się z jego zespołem. - Zagraliśmy kolejny dramatyczny mecz - przyznaje. - Musimy się otrząsnąć, tak dalej być nie może. Mało jest elementów, z których moglibyśmy być zadowoleni. Szukamy przyczyny, dlaczego.

Chrobry w poprzednim sezonie zakończył mistrzostwa Polski na ósmym miejscu. - Teraz chcemy zająć lepszą pozycję. Niestety, na razie nie wygląda to kolorowo. Punkty nam uciekają, musimy gonić - kończy Tylutki. W następnej kolejce jego zespół zagra u siebie z Azotami Puławy.

ZOBACZ WIDEO: Trener potrzebny od zaraz, czyli kto uratuje Legię? (źródło TVP)

{"id":"","title":""}

Źródło artykułu: