Media już od kilku dni donoszą, że posada Xaviera Sabate wisi na włosku. Na jego potknięcie czeka ponoć zwolniony z RK Prvo plinarsko drustvo Zagrzeb Veselin Vujović. Zespół hiszpańskiego szkoleniowca ponownie nie zachwycił, tym razem w Gazprom Lidze SEHA.
Pierwsza od trzech lat porażka z MOL-Pick Szeged miała być wypadkiem przy pracy. Wydaje się jednak, że mistrzowie Węgier są w małym kryzysie. Zapowiadało się, że Telekom Veszprem zanotuje kolejną w ostatnich dniach wpadkę. Potencjalnie najsilniejszy zespół Europy w końcówce meczu z Mieszkowem Brześć roztrwonił przewagę, a statystyk nie śrubowali przecież bramkarze rywali, Ivan Pesić i Rade Mijatović. Trafienie Rastko Stojkovicia w 57 minucie dało Białorusinom remis 30:30 i dopiero dzięki bramce znakomicie dysponowanego Dragana Gajicia Telekom sięgnął po zwycięstwo 31:30.
Do formy po kontuzji błyskawicznie wrócił Laszlo Nagy. Symbol węgierskiego szczypiorniaka nie próżnował w ostatnich dniach. Wprawdzie nie dostał powołania do kadry, ale w tym czasie doszedł do zdrowia. Bramkarze Mieszkowa osiem razy wyciągali piłkę z siatki po rzutach Nagy.
Mistrzowie Białorusi nie liczyliby się w grze o zwycięstwo, gdyby nie Rastko Stojković. Serbski obrotowy rzucił dziewięć bramek w 11 próbach, zawstydzając graczy drugiej linii.
Tempa nie zwalnia Jakub Hrstka. Skrzydłowy Tatranu Preszów trzy dni temu poprowadził Czechów do cennego zwycięstwa z Macedonią 35:28. Po powrocie do klubu nic nie stracił z reprezentacyjnej formy. Hrstka strzelił siedem goli RK Gorenje Velenje w spotkaniu wygranym 34:30. Bośniacki RK Izvidac Central Osiguranje nie miał natomiast nic do powiedzenia w rywalizacji z Metalurgiem Skopje. Wśród Macedończyków pierwsze skrzypce grał Darko Arsić w bramce.
Gazprom Liga SEHA, 11. kolejka:
Telekom Veszprem - Mieszkow Brześć 31:30 (17:16)
Najwięcej bramek: dla Veszprem - Dragan Gajić, Laszlo Nagy 8, Mate Lekai 4; dla Mieszkowa - Rastko Stojković 9, Rajko Prodanović, Iman Jamali, Dainis Kristopans - po 4.
Gazprom Liga SEHA, 8. kolejka:
Tatran Preszów - RK Gorenje Velenje 34:30 (16:15)
Najwięcej bramek: dla Tatranu - Jakub Hrstka, Lukas Urban - po 7, Oliver Rabek 5; dla Gorenje - Luka Mitrović 8, Nejc Cehte 7.
Metalurg Skopje - RK Izvidac Central Osiguranje 36:22 (18:11)
Najwięcej bramek: dla Metalurga - Nikola Kosteski 6, Vanja Ilić, Nemanja Obradović - po 5; dla Izvidac - Kristijan Jarak, Josip Sarac - po 4.
[multitable table=541 timetable=21511]Tabela/terminarz[/multitable]
ZOBACZ WIDEO "PZPS dopuścił się grzechu zaniechania w sprawie Leona" (źródło: TVP SA)
{"id":"","title":""}