MMTS - Vive Tauron. Koniec kieleckiego maratonu. Mecz godny miana hitu?

WP SportoweFakty / Tomasz Fąfara / Na zdjęciu: Mateusz Kus
WP SportoweFakty / Tomasz Fąfara / Na zdjęciu: Mateusz Kus

Trzeci mecz w ciągu tygodnia rozegrają szczypiorniści Vive Tauronu Kielce. Mistrzowie Polski w 11. kolejce PGNiG Superligi pojadą do Kwidzyna na mecz z MMTS-em. Spotkanie to hit tej serii gier.

Skopje, Varażdzin i Kwidzyn. Kalendarz rozgrywek nie był zbyt łaskawy dla kielczan. Za Vive Tauronem bardzo trudne sprawdziany na Bałkanach, zakończone z różnym skutkiem (zwycięstwo i porażka). Na superligowym parkiecie powinno być łatwiej. No właśnie, powinno. W Kwidzynie MMTS jest bowiem nieprzewidywalny i gospodarzy nie można skazywać na niebyt.

W tym sezonie zawodnicy Patryka Rombla na własnej ziemi jeszcze nie zaznali smaku porażki, choć obiektywnie pierwszy poważny test dopiero przed kwidzynianami. Wcześniej z Pomorza na tarczy wracali m.in. piłkarze ręczni NMC Górnika Zabrze czy KPR RC Legionowo.

Pomimo świetnej postawy u siebie, punkty MMTS-u to pobożne życzenie. Naprzeciwko stanie bowiem najlepszy zespół Europy, który nawet po maratonie w Lidze Mistrzów wyprzedza większość konkurentów o długość. Albo i kilka długości.

- Chcemy się sprawdzić na tle tak silnego zespołu i mieć porównanie do najlepszej drużyny Europy. Z takimi rywalami jak Vive trzeba próbować odnieść sukces, aż w końcu się uda. Choć zabrzmi to jak frazes powtarzany przez wszystkich trenerów, to chcemy po prostu pokazać się z jak najlepszej strony - przyznaje trener Patryk Rombel.

ZOBACZ WIDEO Nowiński: ten styl biało-czerwonych... Jestem zaskoczony (źródło: TVP SA)

{"id":"","title":""}

Dobrą wiadomością dla kwidzyńskich kibiców jest powrót do zdrowia Adriana Nogowskiego i Tomasza Klingera. Kluczowi gracze powinni stanąć w szranki z Vive. Zwłaszcza pierwszy z nich w tym sezonie zachwyca i nieprzypadkowo przed dwoma tygodniami zadebiutował w reprezentacji.

Nieco gorsze nastroje z kolei wśród mistrzów Polski. Tobias Reichmann wrócił z Chorwacji i zamiast do Kwidzyna, udał się do Kielc, gdzie ma przejść badanie rezonansem magnetycznym. Skrzydłowy doznał bowiem urazu stawu skokowego i możliwe, że będzie musiał pauzować w najbliższych spotkaniach. Z MMTS-em nie zagrają też Michał Jurecki, Piotr Chrapkowski i Patryk Walczak, którzy wciąż leczą kontuzje.

Starcie w Kwidzynie, zresztą całkiem słusznie, jest uznawane za hit Superligi. Naprzeciwko siebie staną przecież dwa najlepsze zespoły grupy granatowej. Wprawdzie drużyny mają zgoła odmienne cele, ale MMTS przed własną widownią nie sprzeda tanio skóry. Ambitna walka ze strony kwidzynian gwarantowana.

Na relację LIVE ze spotkania zapraszamy do portalu WP SportoweFakty.

PGNIG Superliga Mężczyzn, 11. kolejka:

MMTS Kwidzyn - Vive Tauron Kielce, 18.11.2016, godz. 18.00

Komentarze (31)
Wismar
18.11.2016
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
O Złociutki widzisz w tv to co ja? To chyba jedyna hala w Europie która nie zapełniła się na mecz z vivunią. A może Kwidzyn nie leży w Europie? :) 
avatar
jerseyus
18.11.2016
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Panowie, dajcie już sobie spokój z tą zasyfiającą forum dyskusją. Kwidzyn jest u siebie mocny i potrafi sprawić Kielcom kłopot. Wcale się nie zdziwię jak będą walczyć do końca o dobry wynik, a Czytaj całość
avatar
Czarcik
18.11.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Mecz zapowiada się ciekawie - głównie za sprawą tego wyjazdowego maratonu naszych i okrojonej kadry (13 zawodników - chyba, że ktoś dojedzie na mecz). Kwidzyn na pewno będzie starał się sprawić Czytaj całość
Wismar
18.11.2016
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Złociutki przecież to o tobie :) 
Yellow_Bahama
18.11.2016
Zgłoś do moderacji
2
2
Odpowiedz
Prosto z żółtego forum: :)))