Walka, walka i jeszcze raz walka - tak w skrócie można podsumować sobotnie derby. Była to jednak walka nie do końca zgodna z przepisami, bo łącznie obydwie drużyny spędziły na ławce kar aż 32 minuty, ale do tego podczas derbowych pojedynków zdążyliśmy przywyknąć. Ale od początku... a ten był udany w wykonaniu Zagłębia. Lubinianie narzucili Chrobremu swój styl gry i w 10. minucie, po bramce Piotra Obrusiewicza z rzutu karnego, prowadzili 6:4. W 17. minucie bramkę zdobył /b> Michał Nowak i było 10:7. Kolejne fragmenty gry należały jednak do przyjezdnych. W 26. minucie Chrobry doprowadził do remisu po 13, a chwilę później wyszedł na prowadzenie. Jeszcze przed przerwą Zagłębie odzyskało prowadzenie. Trzy ostatnie bramki w tej części spotkania były autorstwa gospodarzy, którzy schodzili do szatni, wygrywając 16:14.
Od początku drugiej połowy lubinianie zaczęli jeszcze powiększać przewagę. W 39. minucie było 19:16, a niespełna pięć minut później Zagłębie prowadziło już różnicą siedmiu bramek - 23:17. Bardzo dobry mecz po raz kolejny rozegrał Piotr Obrusiewicz, który znów bezbłędnie wykonywał rzuty karne, a także zdobywał bramki z gry. Na wysokości zadania stanął również Adam Malcher , który wiele razy ratował swój zespół przed utratą bramki. Cały zespół grał dobrze, a Chrobremu nie pomógł nawet zryw, który sprawił, że w 50. minucie goście zniwelowali straty do czterech bramek. Na więcej lubinianie już nie pozwolili. W 54. minucie Zagłębie znów prowadziło siedmioma bramkami - 29:22 i utrzymało tę przewagę już do końca spotkania.
MKS Zagłębie Lubin - SPR AMD Chrobry Głogów 32:25 (16:14)
Zagłębie: Malcher, Świrkula - Niedośpiał 2, Steczek, Tomczak 3, Adamczak Paweł 4, Kozłowski 2, Morawski 2, Obrusiewicz 7, Anuszewski 3, Kieliba 5, Tokarek, Nowak 4.
Chrobry: Zapora, Musiał - Paluch 4, Żak, Świtała 4, Kuta 1, Łucak, Szymyślik 6, Jasiński, Misiaczyk 3, Archuk, Stodko 2, Żmurko 2, Wita 3.
Kary:
Zagłębie: 18 min.
Chrobry: 14 min.
Sędziowali: Bartosz Leszczyński, Marcin Piechota (obaj Płock); Delegat ZPRP: Janusz Kowalski (Wrocław).
Widzów: ok. 600 (w tym ok. 70 z Głogowa)
