Chema Rodriguez jest kolejną gwiazdą handballa, która wystąpi na francuskich parkietach. Kontrakt z HBC Nantes podpisał niedawno Kirył Łazarow, Hiszpan przystał natomiast na ofertę Saran Loiret HB. Środkowy rozgrywający przez dwa lata będzie reprezentował beniaminka ligi francuskiej. Nowy klub weterana debiutuje w najwyższej klasie rozgrywkowej, ale aktualnie zajmuje wysokie siódme miejsce. Do tej pory najbardziej znany graczem Saran był Igor Anic, obrotowy z przeszłością w THW Kiel.
Hiszpan do końca bieżących rozgrywek będzie zawodnikiem Telekomu Veszprem. Rodriguez na Węgry przeniósł się w 2012 roku, gdy z długami zmagało się jego ówczesny pracodawca, BM Atletico Madryt. 37-latek przez ostatnie sezony miał ogromny wpływ na wyniki czołowego europejskiego zespołu. Chema Rodriguez nie należał wprawdzie do strzelców wyborowych, ale przede wszystkim zachwycał asystami. Z Veszprem zagrał w finale Ligi Mistrzów w 2016 roku (porażka po karnych z Vive Tauronem Kielce).
Od ponad dekady Hiszpan uchodzi za jednego z najlepszych reżyserów gry na świecie. W 2007 roku Ciudad Real zapłacił za niego 800 tysięcy euro, co uczyniło go wówczas najdroższym zawodnikiem świata. Z madryckim zespołem zdobył dwanaście tytułów, m.in. dwukrotnie wygrywając rozgrywki Ligi Mistrzów. Rodriguez ma na koncie także sporo sukcesów reprezentacyjnych - w 2005 roku zdobył z kolegami złoto mistrzostw świata.
Doskonały występ Kevina Gameiro! Zobacz skrót meczu Sporting - Atletico [ZDJĘCIA ELEVEN]