Antoni Łangowski rozszerza repertuar rzutów. "Trenujemy, by cały czas się rozwijać"

WP SportoweFakty / ANNA DEMBIŃSKA / Zawodnicy Gwardii Opole
WP SportoweFakty / ANNA DEMBIŃSKA / Zawodnicy Gwardii Opole

Antoni Łangowski jest jak dotąd najlepszym strzelcem KPR Gwardii Opole w sezonie 2016/2017. W ostatnim spotkaniu z Azotami Puławy zaprezentował nowy element w swojej grze.

92 gole w 21 ligowych występach - takim wyczynem może pochwalić się 26-letni Łangowski. Oznacza to, że zdobywa średnio 4,38 bramki/mecz, nie wykonując przy tym karnych. Zajmuje 10. miejsce w klasyfikacji najlepszych strzelców PGNiG Superligi.

Jest on główną armatą opolan z drugiej linii. Większość trafień notuje po dynamicznym nabiegu i rzucie z 9. metra, ale dzięki wysoko rozwiniętej motoryce potrafi również sprytnie wedrzeć się pomiędzy obrońców. W ostatnim meczu z Azotami Puławy, przegranym przez Gwardię 24:30, w jego poczynaniach ofensywnych pojawił się jeszcze jeden element - rzut z podłoża.

Łangowski dwukrotnie próbował w ten sposób zaskoczyć bramkarza rywali, biorąc przykład z często rzucającego w ten sposób środkowego Kamila Mokrzkiego. Choć próby byłego szczypiornisty MMTS-u Kwidzyn zakończyły się niepowodzeniem, trener opolskiego klubu Rafał Kuptel zaznaczył, że jego podopieczni będą pracować nad rzutami bieżnymi.

- Dobrze, że zawodnicy próbują rzutów z podłoża, bo są one dosyć skuteczne. Na treningach zwracamy uwagę na to, że takie próby są zaskakujące dla bramkarzy. Dlatego też trenujemy ten element, żeby cały czas się rozwijać - powiedział Kuptel.

Kolejną okazję do zaskoczenia rywali rzutami bieżnymi gwardziści będą mieć 20 marca (poniedziałek), w wyjazdowym meczu z Wybrzeżem Gdańsk (godz. 18:00).

ZOBACZ WIDEO PSG nie odpuszcza liderowi. Zobacz skrót meczu z Olympique Lyon [ZDJĘCIA ELEVEN]

Komentarze (0)