W 22. kolejce rozgrywek wielunianie zmierzą się z Sokołem Browarem Kościerzyna, drużyną zdecydowanie groźniejszą na własnym parkiecie. Najbliższy rywal MKS-u plasuje się na ósmym miejscu, mając dwa punkty więcej niż beniaminek I ligi (do tego jeden mecz zaległy).
- Są silną drużyną, całe rozgrywki utrzymują wysoki poziom. Postaramy się jednak przechylić mecz na naszą korzyść, ponieważ gramy u siebie. Mają bardzo mocno obsadzoną bramkę, z dwoma doświadczonymi zawodnikami. Są zgrani, od kilku lat występują razem - ocenia rywala najlepszy strzelec MKS-u, Paweł Dutkiewicz.
Hala w Wieluniu to twierdza, którą zdobyli nieliczni. Na parkiecie beniaminka wygrała tylko Polski Cukier Pomezania Malbork i Spójnia Gdańsk. Od września do marca MKS pozostawał niepokonany u siebie.
- Zobaczmy, kto zdobył u nas punkty. Udało się to niewielu. Nasi kibice licznie gromadzą się na każdym meczu, przez 60 minut dają z siebie wszystko - podkreśla Dutkiewicz.
ZOBACZ WIDEO Himalaista Adam Bielecki: nawet jeśli urwie mi nogę, do końca będę walczył o życie
Skazywany na pożarcie MKS prezentuje się zdecydowanie powyżej oczekiwań. Nadrzędny cel - utrzymanie w I lidze - został zrealizowany. Do zakończenia rozgrywek pozostało jeszcze pięć spotkań i wielunianie mogą znacząco poprawić swoją lokatę.
Po meczu z Sokołem czekają ich dwa domowe konfrontacje z Orlen Wisłą II Płock i trzecią drużyną tabeli, Warmią Traveland Olsztyn, z którą MKS już w tym sezonie wygrał. Zawodnicy Tomasza Derbisa nie stoją także na straconej pozycji w meczach z Realem Astromalem Leszno i Nielbą Wągrowiec. Przy korzystnych rezultatach, beniaminek może awansować nawet na piątą lokatę.