Stal - Chrobry. Ta ostatnia kolejka

Marcin Górczyński 07.04.2017, 11:05

Dopiero ostatnia kolejka PGNiG Superligi zadecyduje o losach Stali Mielec i Chrobrego Głogów. Jedni celują w Dziką Kartę, drudzy liczą na ćwierćfinał.

W tym artykule dowiesz się o:

KGHM Chrobry Głogów

Handball Stal Mielec

Orlen Superliga mężczyzn

Tomasz Sondej

W znacznie korzystniejszej sytuacji znajdują się gracze z Głogowa. Dwa punkty wywiezione z Mielca oznaczają pewny awans do ćwierćfinału. Nawet jeśli Wybrzeże Gdańsk pokona w Puławach Azoty, to przy równej liczbie punktów i bonusów Chrobry będzie miał lepszy bilans bezpośrednich spotkań.

Stal Mielec skomplikowała sobie sytuację. Zdecyduje ostatnia kolejka

Przyszłość Stali uzależniona jest od wyniku meczu w Opolu, gdzie Gwardia podejmie Zagłębie. Niezależnie od przebiegu potyczki mielczan, zwycięstwo Miedziowych zamknie Stali drogę do gry o Dziką Kartę. Dobra wiadomość? Gwardziści walczą o trzecią lokatę wśród Pomarańczowych i ewentualna porażka może zepchnąć ich do meczów o Dziką Kartę. Chyba, że dzień wcześniej NMC Górnik przegra w Szczecinie. Wtedy opolanom już nic nie zagrozi i w spotkaniu z Zagłębiem będą mogli testować rozwiązania na fazę ćwierćfinałową.

Tyle na papierze. Trzeba przyznać, że w ostatniej kolejce sytuacja może zmienić się o 180 stopni.

Wracając do mielecki-głogowskiej rywalizacji, Stal już raz nie dała się złamać zawodnikom Chrobrego. W pierwszej rundzie, w zaledwie 11-osobowym składzie, drużyna z Podkarpacia sensacyjnie wygrała 21:18, choć jechała na Dolny Śląsk po jak najniższy wymiar kary.

ZOBACZ WIDEO Dlaczego Sparta nie namówiła Sławomira Kryjoma? Menedżer podaje powód

Tym razem szkoleniowcy Stali będą dysponować szerszą kadrą, z tym, że Chrobry to już inni zespół niż kilka miesięcy temu. Podopieczni Jarosława Cieślikowskiego zapomnieli o słabym początku sezonu i przegrywają właściwie tylko ze ścisłą czołówką. Głównymi armatami są ostatnio Kamil Sadowski i Szymon Sićko, spore zagrożenie z koła stanowi były mielczanin Damian Krzysztofik.

- Głównie na nim będziemy musieli się skoncentrować. To 50 procent siły drużyny. Nie można też zapomnieć o reszcie, potrafią przecież zdobywać bramki - mówi trener Stali Tomasz Sondej.

Zresztą do Mielca wraca nie tylko Krzysztofik, ale także jego dawni koledzy z "brązowej" drużyny z sezonu 2011/2012, Grzegorz Sobut i Adam Babicz.

Relację "na żywo" z tego spotkania będzie można śledzić w portalu WP SportoweFakty.

PGNiG Superliga (26. kolejka):

SPR Stal Mielec - Chrobry Głogów, 7.04.2016, godz. 18.00