To nie pierwsze doniesienia na temat Bieglera w Lipsku. Niemieckie media podkreślają, że byłego selekcjonera Biało-Czerwonych na stanowisku szkoleniowca SC DHfK widzi Stefan Kretzschmar, aktualnie członek zarządu klubu. W 2013 roku, na prośbę byłego reprezentanta Niemiec, Biegler podjął się próby uratowania zespoły od degradacji z 2. Bundesligi. Dodajmy, próby udanej.
55-latek miałby zastąpić Christiana Prokopa. Selekcjoner niemieckiej kadry po sezonie skoncentruje się na pracy z reprezentacją. Władzom SC DHfK szyki może pokrzyżować jednak umowa Bieglera z żeńską drużyną narodową. Szkoleniowiec prawdopodobnie poprowadzi podopieczne na grudniowych mistrzostwach świata.
Najbardziej możliwy scenariusz to przejęcie zespołu z Lipska na początku 2018 roku. Do tego czasu za wyniki odpowiadałby obecny asystent Prokopa, Andre Haber. Jak informuje Bild, Biegler miałby prowadzić SC DHfK do 2020 roku. Zawodnikiem klubu jest Andrzej Rojewski, były reprezentant Polski i jeden z graczy, który pod wodzą Bieglera stanął na trzecim stopniu podium MŚ 2015.
Dla 55-latka byłby to powrót do Bundesligi po prawie dwóch latach i karnej degradacji HSV Hamburg za długi.
ZOBACZ WIDEO: Katarzyna Kiedrzynek wyzywa Zbigniewa Bońka na boiskowy pojedynek. "To bardzo ważny zakład!"
Czy Michael Biegler spełnił oczekiwania jako trener Polaków? 
