Zawodniczki KPR-u Jelenia Góra z pewnością miały większą motywację do zwycięstwa, gdyż walczą o ligowy byt. AZS Łączpol AWFiS Gdańsk opuściły dwie czołowe zawodniczki, a dodatkowo drużyna znad morza ma już niemal pewne 7. miejsce w ligowej tabeli.
Spotkanie od dwóch bramek z rzędu rozpoczęła Natalia Janas. Drużyna, którą prowadzi trener Michał Pastuszko, po trafieniach Joanny Załogi, potrafiła podwyższyć prowadzenie do 6:3. Później jednak do głosu doszły mający w swoim składzie więcej doświadczonych zawodniczek zespół z Gdańska.
Gdy do jeleniogórskiej bramki trafiła Katarzyna Skonieczna, w 17. minucie był już remis 7:7. Gdańszczanki walczyły o wyjście na prowadzenie, ale gospodynie im to uniemożliwiły i pierwsza połowa zakończyła się rezultatem 12:10. W meczu wszystko było jednak możliwe.
Co prawda pierwsze w drugiej części spotkania bramkę rzuciły zawodniczki znad morza, jednak bardzo szybko przewagę zaczęły budować sobie gospodynie. W barwach KPR cały czas skuteczne były Natalia Janas, Joanna Załoga i Aleksandra Tomczyk. Po rzucie tej ostatniej, na kwadrans przed końcem było już 21:14.
ZOBACZ WIDEO FC Barcelona Lassa z 24. tytułem mistrza ligi ASOBAL
O zmniejszenie strat walczyła jeszcze Adrianna Górna, a gdy na trzy minuty przed końcem trafiła Paula Mazurek, na tablicy wyników widniał rezultat 26:24. Sama końcówka należała jednak do KPR-u Jelenia Góra, który nie pozwolił na nerwowe momenty. Mecz zakończył się rezultatem 29:24.
KPR Jelenia Góra - AZS Łączpol AWFiS Gdańsk 29:24 (12:10)
KPR: Hoffman, Ciesiółka - Załoga 8, Janas 7, Tomczyk 6, Bilenia 4, Kobzar 3, Oreszczuk 1 oraz Skowrońska, Kanicka, Maziarz.
Karne: 2/4.
Kary: 6 min. (Oreszczuk 4 min., Janas 2 min.).
AZS Łączpol AWFiS: Chojnacka, Kajumowa - Mazurek 5, Cirjan 5, Świerczek 4, Górna 3, Kalska 2, Skonieczna 2, Karwecka 1, Żukowska 1, Masna 1 oraz Tomczyk, Jurczyk.
Karne: 2/5.
Kary: 6 min. (Masna, Skonieczna, Mazurek - po 2 min.).
Sędziowie: Jędrycha, Pytlik.
Widzów: 250.