Dujszebajew dymisję zapowiedział podczas konferencji prasowej po meczu Polska - Białoruś (27:27). Biało-Czerwoni praktyczni stracili tego dnia szanse na awans do finałów przyszłorocznych mistrzostw Europy.
Prezes Kraśnicki mówi nam, że na razie dymisja to nic pewnego.
- Nie podejmuję decyzji oraz nie przyjmuję tego typu oświadczeń w pomeczowych emocjach - wyjaśnia prezes. - Oficjalnie nie dostałem żadnej informacji o dymisji. Trener po meczu po prostu podszedł do mnie i powiedział, że po prostu nie wytrzymuje. A ja na korytarzu nie rozmawiam na takie tematy. Informacje na ten temat dotarły więc do mnie z konferencji prasowej. Muszę najpierw spotkać się z trenerem i z nim porozmawiać.
A kiedy pytamy, czy w takim razie oficjalną dymisję przyjmie, wyjaśnia: - Jeżeli trener potwierdzi, że nie chce już dalej pracować, nie będę miał innego wyjścia.
ZOBACZ WIDEO Real zmiażdżył rywala! Zobacz skrót meczu Granada CF - Real Madryt [ZDJĘCIA ELEVEN]