Katarzyna Kołodziejska zmienia klub. Do Polski nie wraca. Powalczy o Ligę Mistrzyń

Katarzyna Kołodziejska znalazła nowego pracodawcę. W poprzednim sezonie występowała w greckim PAOK-u. W swoim sportowym CV zapisze teraz występy w lidze tureckiej. Jej nowy klub ma walczyć o awans do Ligi Mistrzyń.

Kołodziejska swój zagraniczny wojaż rozpoczęła od Grecji, o czym poinformowała w grudniu 2016 roku. Z AC Paok-iem związała się umową do końca sezonu. W przypadku wywalczenia mistrzostwa kraju kontrakt mógł zostać przedłużony.

Jej zespół po sezonie zasadniczym zajął drugą lokatę i uzyskał prawo walki o mistrzostwo kraju. Na pierwszym miejscu znalazła się Neonia Ateny. Zespół z Salonik w finale, w którym gra się do trzech zwycięstw, przegrał jednak wszystkie trzy spotkania.

- Otrzymałam ciekawą propozycję z innego klubu, a tak jak mówiłam wcześniej, o emeryturze jeszcze nie myślę - powiedziała na WP SportoweFakty Kołodziejska.

Skrzydłowa postanowiła zatem skorzystać z przywileju zmiany pracodawcy. Podpisała umowę z tureckim Kastamonu B. Genclik SK. Jej nowy klub będzie walczył w jednym z dwóch turniejów kwalifikacyjnych do Ligi Mistrzyń. Polka ma pomóc w awansie.

- Kontrakt podpisałam na rok - dodała polska szczypiornistka.

W sezonie 2015/2016 Kastamonu awansował do finału pucharu Challenge Cup. W dwumeczu dwukrotnie musiał uznać wyższość hiszpańskiej Rocasy Gran Canaria (54:62).

Była reprezentantka Polski będzie już trzecią szczypiornistką z naszego kraju, która spróbuje podbić Turcję. Wcześniej podjęła się tego: Aleksandra Kobyłecka, ale po czterech miesiącach przeniosła się do Norwegii. W sezonach 2015/2016 i 2016/2017 w Ankara Yenimahalle BSK występowała bramkarka Anna Wysokińska.

Z Kołodziejską portal WP SportoweFakty przeprowadził szerszą rozmowę. W wywiadzie będzie m.in. mowa o tym, czy miała propozycję powrotu do polskiej ligi i sporo więcej. Publikacja już w najbliższą środę.

ZOBACZ WIDEO Rajd Polski: Czas poczuć prędkość

Komentarze (6)
avatar
eb
25.06.2017
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Katarzyna lubi widać gorący bałkański doping.Jest bardzo możliwe,że ciągle odreagowuje traumę lodowatej elbląskiej hali bez kibiców.
Powodzenia w terapii,Pani Katarzyno. 
avatar
Grzymisław
25.06.2017
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Fajnie, że mimo wyjazdu za granicę Kołodziejska gra w drużynach, które lokalnie coś znaczą.
Choć wielu może się kojarzyć ze słabą grą w reprezentacji za kadencji Rasmussena, to przecież była p
Czytaj całość
avatar
marze
25.06.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Aby postać przez cały mecz w narożniku to nie trzeba mieć wielkich umiejętności. 
avatar
marek23
25.06.2017
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Wczoraj wpadła mi w ręce koszulka reprezentacyjna z panieńskim nazwiskiem Koniuszaniec z nr 21 i zastanawiałem się co dzieje się z panią Katarzyną po wyjeździe z kraju .Dzisiaj jest informacja Czytaj całość