Puchar EHF: KPR Gwardia Opole debiutuje na europejskich salonach

WP SportoweFakty / ANNA DEMBIŃSKA / Na zdjęciu: piłkarze ręczni KPR-u Gwardii Opole
WP SportoweFakty / ANNA DEMBIŃSKA / Na zdjęciu: piłkarze ręczni KPR-u Gwardii Opole

Opolski klub inauguruje udział w Pucharze EHF od wyjazdowego starcia z Benfiką Lizbona w 2. rundzie eliminacji. To dla niego historyczny występ.

Nigdy wcześniej bowiem żaden klub piłki ręcznej z Opola nie miał okazji do rywalizacji w europejskich pucharach. Gwardziści uzyskali możliwość spróbowania swoich sił na międzynarodowej arenie dzięki dobrej postawie w sezonie 2016/17, w którym zakończyli fazę zasadniczą na 5. pozycji.

- Nie znaleźliśmy się w Pucharze EHF przez przypadek. W minionych rozgrywkach ligowych zaprezentowaliśmy się bardzo korzystnie i na ten start zasłużyliśmy - mówił Antoni Łangowski, rozgrywający KPR Gwardii.

To w dużej mierze na jego barkach będzie spoczywać ciężar prowadzenia gry ofensywnej opolan. Po dwóch ostatnich spotkaniach w PGNiG Superlidze mają oni co poprawiać w ataku. Porażki 20:32 z Orlenem Wisłą Płock i 23:36 z Górnikiem Zabrze nieco zachwiały pewność siebie zespołu, który na inaugurację odniósł trzy zwycięstwa.

A starcie z Benfiką wcale nie będzie należeć do łatwiejszych niż choćby to z zabrzanami. Trzeci zespół poprzedniego sezonu ligi portugalskiej dysponuje bowiem znacznie większym doświadczeniem z gry w Europie aniżeli Gwardia.

ZOBACZ WIDEO Tałant Dujszebajew zachwycony: Jestem dumny. To transferowy hit

Rok temu dotarł do fazy grupowej Pucharu EHF, odnosząc w niej aż cztery zwycięstwa i pechowo nie awansował do dalszych gier. W trzeciej rundzie eliminacji wyeliminował wówczas inną czołową polską drużynę - Azoty Puławy. Puławianie przekonali się też o potencjale lizbończyków w 2015 roku, ulegając im w ćwierćfinale Pucharu Challenge.

Skład Benfiki tworzą przede wszystkim rodzimi gracze. W jej zestawieniu personalnym na mecz z opolanami znalazło się trzech obcokrajowców. Najbardziej znanym jest brazylijski rozgrywający Joao Pedro da Silva, który przyszedł przed tym sezonem z francuskiego Chambery Savoie. Innymi zagranicznymi graczami są jego rodak Ales Abrao Silva oraz Serb Stefan Terzić.

Szczypiorniści z Opola będą musieli zachować należytą koncentrację przez pełne 60 minut, ponieważ ich najbliższy rywal preferuje bardzo szybką grę w ofensywie. Czujność będzie jednym z kluczy do tego, by przed przyszłotygodniowym (15 października) rewanżem w "Okrąglaku" losy rywalizacji nadal były otwarte.

Puchar EHF, 2. runda eliminacji (pierwszy mecz):

S.L. Benfica Lizbona - KPR Gwardia Opole/ 07.10 (sobota), godz. 18.00 czasu polskiego

Źródło artykułu: