PGNiG Superliga: bez niespodzianki w Szczecinie. Kontrolowany triumf PGE VIVE

Sandra Spa Pogoń przegrała w 10. kolejce PGNiG Superligi z PGE VIVE Kielce 29:38. Faworyt nie zawiódł i właściwie od początku kontrolował boiskowe wydarzenia. 9 bramek w tym meczu dołożył Mateusz Zaremba.

[tag=2665]

PGE VIVE[/tag] do Szczecina na mecz ligowy w Superlidze z Sandra Spa Pogonią przyjechało po raptem jednym dniu odpoczynku od spotkania w Lidze Mistrzów, w którym kielczanie ograli duński Aalborg Handbold 34:30. Dzień więcej mieli z kolei szczecinianie. Krótka przerwa miała swój wpływ.

O ile we wstępnej fazie kibice, którzy licznie odwiedzili obiekt przy Szafera, oglądali w miarę wyrównane zawody, tak potem kontrolę nad boiskowymi wydarzeniami przejęli mistrzowie Polski. Stwarzali zagrożenie właściwie z każdej możliwej pozycji. Co ciekawe, starali się dość szybko budować swoją przewagę. Skuteczność zachowywał choćby Krzysztof Lijewski, który swoje wejście od razu odnotował trafieniem.

W Pogoni prym zaś wiedli Paweł Krupa oraz Mateusz Zaremba. Obaj starali się uderzać głównie z drugiej linii. Ciekawymi zagraniami obronę kielczan próbował wymanewrować Roman Bereżny. Wychodziło mu to jednak ze zmiennym szczęściem. Ekipa Tałanta Dujszebajewa przed drugą częścią spotkania i tak zdołała wypracować pokaźną zaliczkę.

Druga połowa nie przyniosła specjalnych emocji. Pogoń starała się odpowiadać rywalom, ale były to tylko jednorazowe rzuty. W pewnym momencie na pochwałę zasłużył Zaremba. Nie miał właściwie problemów z trafianiem do siatki rywali. Niemniej to goście zdołali powiększyć dystans (21:34 w 52. minucie). W pewnym momencie wydawało się, że mogą "dobić do czterdziestki". Powstrzymał ich przed tym między innymi Sebastian Zapora. Ostatnie dwa słowa należały do miejscowych, a dokładniej do Jakuba Radosza i Patryka Biernackiego, po rzutach których Pogoń zniwelowała dystans do dziewięciu "oczek".

Sandra Spa Pogoń Szczecin - PGE VIVE Kielce 29:38 (13:22)

Sandra Spa Pogoń: Teterycz, Bartosik, Zapora - Radosz 1, Wąsowski 1, Bereżny, Krupa 5, Bosy, Biernacki 5, Jońca 1, Jedziniak 3, Krysiak 3 (2/3), Zaremba 9, Gryszka 1, Fedeńczak
Karne: 2/3
Kary: 4 min. (Wąsowski - 4 min.)

PGE VIVE: Szmal, Wałach - Jurecki 5, A. Dujszebajew 1, Kus 3, Aguinagalde 2, Bielecki 6 (2/2), Jachlewski 3, Janc 5, Lijewski 3, Jurkiewicz 4, Zorman, Mamić 3, Bombac 2, Djukić 1
Karne: 2/2
Kary: 4 min. (Aguinagalde, Jachlewski - 2 min.)

Sędziowie: Fahner, Kubis (obaj z Głogowa)
Widzów: 1500

ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: polski siatkarz zaskoczył rywali w LM. "Szalony finisz!"

Źródło artykułu: