Zdesperowany Domagoj Duvnjak walczy o powrót na ME. "Nie tracę nadziei"
Kontuzjowany Domagoj Duvnjak zapewnia, że robi wszystko, by wrócić do gry na mistrzostwach Europy szczypiornistów. Gwiazdor Chorwatów doznał kontuzji łydki podczas pierwszego spotkania turnieju.
- Przechodzę terapię, mamy wspaniałych specjalistów - lekarzy i fizjoterapeutów. Czuję się bardzo źle z tym, że nie mogę pomóc kolegom w tak ważnych spotkaniach. Nie poddaję się jednak. M.in. dlatego, że cały zespół i kraj żyją piłką ręczną. Wciąż nie tracę nadziei. Myślę, że w razie czego poradzą sobie nawet beze mnie - stwierdził Duvnjak.
Chorwat raptem kilka tygodni przed mistrzostwami wrócił do gry po wielomiesięcznej przerwie spowodowanej operacją kolana i obawiano się, że staw ponownie nie wytrzymał obciążeń. Występ na turnieju stanowczo odradzał mu trener THW Kiel Alfred Gislason, który uważał, że jest jeszcze za wcześnie na taki wysiłek.
Chorwaci wygrali spotkania z Serbią i Islandią, są już pewni awansu do rundy głównej ME 2018.
ZOBACZ WIDEO "Damy z siebie wszystko" #9. System VAR a spalony. "Rysowanie linii nie ma większego sensu"