I liga grupa B: problemy wicelidera tabeli w Chrzanowie, niespodzianka w Łodzi

Materiały prasowe
Materiały prasowe

W grupie B I ligi także zmiana na fotelu lidera. Przynajmniej przez jakiś czas będzie nim SPR PWSZ. Tarnowianie długo jednak męczyli się z MTS-em w Chrzanowie. Trzecie zwycięstwo w tym sezonie odniosło ASPR Zawadzkie.

Spore problemy w odniesieniu końcowego triumfu miał dotychczasowy wicelider grupy B - SPR PWSZ Tarnów. Podopieczni Ryszarda Tabora jeszcze na 2 minuty przed końcową syreną dość niespodziewanie przegrywali 26:24. Odpowiedzialność za wynik meczu wziął na siebie najskuteczniejszy tego dnia w zespole gości Daniel Dutka. Dołożyła dwa trafienia, a kropkę nad i postawił doświadczony Michał Kubisztal. Sensacja była blisko.

Bardzo wyrównane boje toczyły się także w Łodzi i Końskich. Mający dopiero dwa triumfy w tym sezonie zespół z Zawadzkiego odniósł kolejne i zrobił spory krok ku wyjściu ze strefy spadkowej. Dobre zawody rozegrali Łukasz Całujek i Paweł Zagórowicz. Ten drugi stał się bohaterem ASPR-u, bo dał drużynie bramkę na wagę trzech punktów. Świadkami rzutów karnych byliśmy w rywalizacji KSSPR-u z Viretem. Choć przez większość meczu gospodarze kontrolowali boiskowe wydarzenia, musieli drżeć o rezultat.

O bronieniu dostępu do własnej bramki najwyraźniej zapomniały drużyny ŚKPR-u i KSZO. W całym meczu padło łącznie aż 76 bramek, co jest nie lada wyczynem. Gościom nie specjalnie pomógł tego dnia Mariusz Jurasik. Spotkanie zakończył z jednym trafieniem. Więcej do gry wniósł inny znany z superligowych parkietów Grzegorz Sobut. Najskuteczniejszym graczem był jednak Kamil Rogaczewski, który 10 bramek dorobił się już po 45 minutach rywalizacji.

Niespodzianki nie było w Legnicy. Tamtejsza Siódemka Miedź bez większego trudu poradziła sobie z Uniwersytetem Radom. Nie rozegrano jeszcze dwóch spotkań. 21 stycznia na parkiet wybiegną szczypiorniści MKS-u i Czuwaju, a trzy dni później także Olimpii i Ostrovii.

I liga grupa B (14. kolejka):

KSSPR Końskie - Viret CMC Zawiercie 27:27 k. 6:5 (14:15)
Najwięcej bramek: dla KSSPR-u - Sebastian Smołuch 8, Patryk Mastalerz 7; dla Viretu - Artur Makaruk 6, Marcin Kurzawa 5

MTS Chrzanów - SPR PWSZ Tarnów 26:27 (12:13)
Najwięcej bramek: dla MTS-u - Przemysław Wierzbic 7, Patryk Rola 5; dla SPR-u - Daniel Rola 8, Łukasz Nowak i Marcin Wajda po 4

ŚKPR Świdnica - KSZO Odlewnia Ostrowiec Świętokrzyski 40:36 (17:17)
Najwięcej bramek: dla ŚKPR-u - Kamil Rogaczewski 10, Andrzej Brygier 6; dla KSZO - Grzegorz Sobut 7, Kacper Grabowski 6

Politechnika Anilana Łódź - ASPR Zawadzkie 31:32 (14:16)
Najwięcej bramek: dla Politechniki - Damian Wawrzyniak i Bartosz Pawlak po 5, Szymon Krajewski i Adrian Kucharski po 4; dla ASPR-u - Paweł Zagórowicz i Łukasz Całujek po 8, Lesław Kąpa 6

MSPR Siódemka Miedź Legnica - KS Uniwersytet Radom 31:26 (18:12)
Najwięcej bramek: dla Miedzi - Kamil Mosiołek 8, Mateusz Płaczek 5; dla Siódemki - Sebastian Włoskiewicz 8, Grzegorz Mroczek 7

MKS Wieluń - SRS Czuwaj Przemyśl / 21.01.2018, godz. 14.00

Olimpia MEDEX Piekary Śląskie - Ostrovia Ostrów Wielkopolski 28:24 (15:11)
Najwięcej bramek: dla Olimpii - Łukasz Płonka 6; dla Ostrovii - Szymon Wojciechowski, Mateusz Wojciechowski - po 5
AZS AWF Biała Podlaska - pauzuje

#DrużynaMZZpkPpkPBramkiPkt
1. MSPR Siódemka Miedź Legnica 15 10 2 1 2 453:392 35
2. Ostrovia Ostrów Wielkopolski 15 10 1 1 3 435:411 34
3. KS Stal Gorzów 15 10 1 1 3 451:391 33
4. WKS Grunwald Poznań 15 10 1 1 3 397:378 33
5. WKS Śląsk Forza Wrocław 14 1 1 1 4 354:321 27
6. MKS Wieluń 15 6 2 0 7 394:383 22
7. Olimpia MEDEX Piekary Śląskie 15 6 0 1 8 417:447 19
8. UKS Olimp Grodków 15 3 4 1 7 376:411 18
9. AZS UZ Zielona Góra 15 5 0 1 9 405:430 16
10. Politechnika Anilana Łódź 15 4 0 1 10 423:424 13
11. Real Astromal Leszno 15 3 0 0 12 360:413 9
12. SPR Bór Oborniki Śląskie 14 2 0 1 11 403:467 7

ZOBACZ WIDEO PGNiG Superliga: Tomasz Wiśniewski to za mało. Azoty rozstrzelały Stal

Komentarze (1)
avatar
ktoMI
21.01.2018
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
No Jurasik Dime wywalił to teraz sam zapiernicza ale juz nie te lata hehehhe Jurasik stary tyy to juz muzeum.... Przykre ze władze klubu sie na to zgodzily aby dime wywalił.. To nie trener to Czytaj całość