[tag=50865]
Bartłomiej Bis[/tag] za dwa tygodnie uda się na badanie kontrolne, po którym nakreślony zostanie plan rehabilitacji. Według lekarza PGE VIVE - Marcina Balińskiego, czas rekonwalescencji będzie wynosić dziewięć miesięcy.
- Czuję się dobrze. Kolano jest napuchnięte, na razie bólu nie odczuwam, ale zobaczymy, co będzie się działo, gdy minie czas działania znieczulenia. Zabieg trwał dwie godziny, a ja miałem tylko miejscowe znieczulenie. Jestem jeszcze młody, więc wierzę, że uda mi się szybko przejść rehabilitację i wrócić do gry - przyznaje kołowy w rozmowie z oficjalnym portalem kieleckiego klubu.
Na czyszczenie stawu łokciowego, w którym doszło do stanu zwyrodnieniowego czeka z kolei Filip Ivić. Do zabiegu ma dojść w środę w Poznaniu, a przymusowa przerwa chorwackiego golkipera może potrwać około miesiąca. Oznacza to, że dostępu do bramki mistrzów Polski będą bronić w tym czasie Sławomir Szmal i Miłosz Wałach.
Do treningów powrócił we wtorek Marko Mamić, ale póki co nie wiadomo, czy będzie mógł zagrać w ważnym starciu przeciwko Orlen Wiśle Płock. Pod znakiem zapytania stoi także występ Darko Djukicia, który doznał urazu stawu skokowego podczas meczu z Mieszkowem Brześć i nie pomógł swojej drużynie już w ostatnim spotkaniu Wybrzeżem Gdańsk.
ZOBACZ WIDEO Messi królem rzutów wolnych. Barcelona zmierza po tytuł [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]